Premiera hejnału Rydułtów
Aż 60 utworów i 19 dodatkowych wersji nadesłali kompozytorzy na konkurs dotyczący stworzenia hejnału Rydułtów. Zwyciężył utwór Joanny Szymali z Żor. Hejnał miał premierę podczas dni miasta.
Miasto chciało posiadać własny hejnał i udało się. Władze Rydułtów ogłosiły i rozstrzygnęły konkurs, który cieszył się ogromnym zainteresowaniem, bo wpłynęło aż 60 utworów i 19 ich dodatkowych wersji. Zwyciężyła Joanna Szymala z Żor. Jej utwór zyskał uznanie całej komisji ze względu na kształt, charakter i wyraz. - To dla nas ogromna satysfakcja, że zgłosiło się aż tylu kandydatów. Świadczy to o tym, że Rydułtowy są już znane. Zasługiwały na swój hejnał - podkreśliła burmistrz Kornelia Newy gratulując zwyciężczyni. Dodała, że od tej pory hejnał będzie rozpoczynał każdą ważną miejską uroczystość. Są nawet plany, by rozlegał się codziennie. Nie wiadomo jeszcze, z którego punktu Rydułtów. - O pomoc w wyborze miejsca jak zwykle poproszę rydułtowików - zapewniła pani burmistrz. Co więcej, w przyszłym roku Rydułtowy zamierzają zgłosić hejnał do konkursu pomiędzy różnymi miastami na najlepszy tego typu utwór.
Premierowemu wykonaniu hejnału przysłuchiwała się jego kompozytorka, Joanna Szymala. Jak hejnał powstawał? - Najpierw w mojej głowie. Podśpiewywałam sobie coś, potem, kiedy już miałam pomysł, dokończyłam przy fortepianie. Przede wszystkim zwracałam uwagę na podniosły, fanfarowy charakter melodii. No i oczywiście należało uwzględnić możliwości wykonawcze trąbki, a dokładnie dwóch, jak w moim przypadku - wyjaśnia Joanna Szymala, która wcześniej w swoim dorobku artystycznym nie miała hejnału. - Cieszę się z wygranej. Jest mi niezwykle miło, a tym bardziej, jeśli hejnał spodoba się mieszkańcom Rydułtów - puentuje.
W Rydułtowach to z każdego drobiazgu zrobią wydarzenie stulecia.