Terroryści na zaporze w Otmuchowie
Strategicznym elementem zbiornika Otmuchów jest budowla zrzutowa, która w piątek 26 wrzesnia stała się celem... ataku terrorystycznego - informuje RZGW w Gliwicach.
Zbiornik Otmuchów to potężny rezerwuar retencyjny, należący do Kaskady Nysy Kłodzkiej. Akwen o powierzchni ponad 20 km2 i pojemności 130 mln m3 ma duże znaczenie dla bezpieczeństwa województwa opolskiego. Jego strategicznym elementem jest budowla zrzutowa, która w piątek 26 września... padła ofiarą ataku terrorystycznego.
Wszystko zaczęło się, gdy zgodnie ze scenariuszem ćwiczeń obronnych Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gliwicach i we Wrocławiu, opolskich antyterrorystów i straży pożarnej. Podczas transportu z więzienia do sądu, na terenie Opolszczyzny, z policyjnego konwoju uciekli dwaj więźniowie. Na przygotowanych przez swoich kompanów motocyklach, ruszyli w kierunku Kłodzka. Obaj byli dobrze znani Policji - to byli żołnierze, którzy służyli na misjach w Afganistanie i Iraku, a ich wojskową specjalnością były działania minerskie. Po powrocie do kraju związali się ze środowiskiem przestępczym. Wkrótce po ucieczce uzbrojeni mężczyźni dotarli do budowli zrzutowej Zbiornika Otmuchów. Tam sforsowali zabezpieczenia, wzięli zakładników i zapowiedzieli wysadzenie zapory. Przebywający na zaporze terroryści byli uzbrojeni, dlatego każda próba podejścia do budowli zrzutowej mogła skończyć się ostrzałem napastników.
- Choć sytuacja została stworzona dla celów ćwiczeniowych, zawierała wszystkie elementy realnego zagrożenia i pozwoliła zastanowić się czy jesteśmy dobrze przygotowani na ewentualność jego wystąpienia? Jak powinny się zachować poszczególne służby? Ile czasu potrzeba, by odbić obiekt z rąk przestępców? - informuje Linda Hofman z RZGW w Gliwicach.
Na te i wiele innych pytań po przeprowadzeniu ćwiczeń starało się odpowiedzieć blisko 100 przedstawicieli z Regionalnych Zarządów Gospodarki Wodnej w Gliwicach i we Wrocławiu, Samodzielnych Pododdziałów Antyterrorystycznych z Opola i Katowic, Grup Szybkiego Reagowania z Gliwic i z Rybnika, Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego z Przeczyc, którzy wzięli udział w ćwiczebnych manewrach obronnych pod kryptonimem „Szansa 2014”.
Uczestnicy ćwiczeń w dniach od 24 do 26 września doskonalili reagowanie w sytuacjach nadzwyczajnych i zagrożenia bezpieczeństwa państwa, na które czyhają różne niebezpieczeństwa: kataklizmy, ataki terrorystyczne i cyberterroryzm, wandalizm i inne. Jak się okazało, w czasie zajęć operacyjnych, nie pierwszych, które zorganizował Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Gliwicach (dotychczas odbyły się kolejno manewry „Woda 2011”, „Atak 2012”, „Stres 2013”, podczas których różne formacje ćwiczyły scenariusze operacyjne), ćwiczenia przyniosły oczekiwany rezultat. - Służby zacieśniły współpracę, dowiodły swojego przygotowania, zaangażowania i gotowości do działania. Wszystko po to, by chronić ludzkie życie i bezpieczeństwo, gdy przyjdzie zagrożenie - dodaje L. Hofman.
Oczywiście, dzięki sprawnej akcji antyterrorystów napastnicy zostali unieszkodliwieni a budowla zrzutowa otmuchowskiego Zbiornika odbita z ich rąk.
źródło: RZGW Gliwice