Wielka feta w Markowicach. Strażacy mają nową remizę [ZDJĘCIA]
- Pokolenia przechodzą i czasami nie zdarzy się, by mogły przeżywać to, co my dzisiaj przeżywamy... Otwarcie nowej remizy - mówił prezes OSP Markowice.
27 września 2014 roku na zawsze pozostanie zapisaną złotymi zgłoskami kartą w księdze historii Ochotniczej Straży Pożarnej w Markowicach. Tego dnia dokonano uroczystego otwarcia nowej remizy. Wszystko zaczęło się po bożemu, od mszy świętej w kościele św. Jadwigi w Markowicach. Tam też ochotnicy otrzymali od miejscowej rady parafialnej figurę św. Floriana.
- Niech ta nowa remiza mobilizuje strażaków do pełnienia miłosierdzia względem drugiego człowieka, względem tych najmniejszych (...) Strażak ma być gotowy, by nieść pomoc, by nieść miłosierdzie (...) Bogu na chwałę, a bliźniemu na ratunek - mówił w czasie kazania o. Marceli Dębski, kapelan raciborskich strażaków.
Po mszy uroczysty korowód, na czele z Orkiestrą Dętą PLANIA oraz naczelnikiem OSP Markowice Adamem Kłoskiem, udał się na plac przed nową remizą. Tam Mirosław Lenk przekazał prezesowi OSP Markowice Rolandowi Kotuli klucze do budynku. Po poświęceniu remizy przyszła pora na przecięcie wstęgi i... poświęcenie wszystkich pomieszczeń. W trakcie uroczystości przekazano również kluczyki do nowych wozów strażakom z Brzezia, Miedoni i Sudoła. Otwarcie nowej remizy w Markowicach było także okazją do odznaczenia zasłużonych strażaków.
- Pokolenia przechodzą i czasami nie zdarzy się, by mogły przeżywać to, co my dzisiaj przeżywamy... Otwarcie nowej remizy - mówił Roland Kotula. Dziękując wszystkim, którzy przyczynili się do powstania remizy nie zapomniał również o rodzinach strażaków. - Dziękuję naszym najbliższym. Za cierpliwość i rozumienie. Ich wsparcie jest nam też bardzo potrzebne - mówił wzruszony.
Prezes Kotula myślał, że zaplanował każdy element uroczystości, jednakże niespodziankę sprawili mu jego towarzysze z Markowic, którzy - wywoławszy go na środek - wręczyli mu... miniaturowy wóz strażacki.
W uroczystości wzięli udział strażacy z miejskich jednostek OSP, władze miasta, powiatu, urzędnicy, przedstawiciele rządu, dowództwa PSP i OSP, służb mundurowych itd.
W słowach trudno oddać dostojne piękno tego wydarzenia. Czytelnikom portalu nowiny.pl polecamy obszerną fotorelację z uroczystości, która zwieńczyła lata zabiegów o budowę remizy. Na temat historii jej powstania pisaliśmy obszernie w artykule Wszyscy zazdroszczą chłopakom z Markowic, czyli remiza strażackich marzeń.
Na zakończenie przytoczmy jeszcze hymn ochotniczych straży pożarnych "Rycerze Floriana - To my!" (słowa: Jerzy Skokowski).
Gdy trzeba - czuwamy po nocach
Czy łuna na niebie nie wschodzi
W ulewach i rwących potokach -
Walczymy z żywiołem powodzi.
Bo wszędzie gdzie mienie i życie człowieka
Gotowy potargać na strzępy los zły -
Śpieszmy z pomocą - bo nie ma co zwlekać
Rycerze Floriana - To my ! ...
Strażacy - druhowie
I z miasta i wsi
Czuwają by człowiek
Bezpiecznie mógł żyć
Umiemy żyć jasno, z honorem i dumnie,
ożywiać marzenia i spełniać swe sny.
Więc Trzeba świat kochać i strzec go rozumnie -
Rycerze Floriana - to my !
Opatrzność nam sprzyja, więc raźniej -
Nieść pomoc, na którą ktoś czeka.
Strażacy potrafią odważnie
Przygarnąć do serca człowieka
Wojciech Żołneczko
Ludzie
Przewodniczący Rady Miasta Racibórz, były prezydent.