Onet, Interia i Bankier o fatalnym wyborczym błędzie w Raciborzu
O błędnym przebiegu wyborów w Raciborzu informują m. in. onet.pl, interia.pl oraz bankier.pl. - Przez kilka godzin głosujący w dwóch obwodowych komisjach w Raciborzu otrzymywali niewłaściwe karty do głosowania na skład rady powiatu. Te głosy będą uznane za nieważne - informuje onet.pl.
- Wyborcy przez kilka godzin oddawali tam głosy na kandydatów do rady powiatu z innego okręgu wyborczego - donosi interia.pl. - Na czas wyjaśnienia pomyłki - ok. pół godziny - w obu lokalach wyborczych wstrzymano głosowanie. Po dostarczeniu właściwych kart zostało ono wznowione - dodaje bankier.pl.
Zdaniem Jana Cieślaka, Przewodniczącego Miejskiej Komisji Wyborczej w Raciborzu, pomyłka nie powinna wpłynąć na ważność wyborów. Z naszych informacji wynika, że przepadną wszystkie głosy oddane na kandydatów do rady powiatu na tych kartach.
Do godz. 17.30 w raciborskim biurze Miejskiej Komisji Wyborczej nie było informacji na temat alternatywnego rozwiązania dla 424 głosujących, którzy zagłosowali nie wiedząc, że oddają głos nieważny. - Wyborcy mają prawo czuć się oszukani - powiedział nam jeden z pełnomocników komitetów wyborczych. Według jego informacji Katowice nie wydadzą w tej sprawie już żadnej decyzji, a poszkodowanym komitetom pozostanie wyłącznie złożenie protestów wyborczych.
Czytaj więcej na ten temat w artykule: Wybory w Raciborzu: fatalna pomyłka, 424 głosy nieważne.