Fałszywe zgłoszenie rozboju, prawdziwe włamanie do automatu
Do komendy raciborskiej policji zgłosił się 19-latek, który - wedle własnych słów - padł ofiarą rozboju w salonie gier przy ul. Kościuszki. Łupem dwójki napastników miało paść kilkaset złotych.
Mundurowi szybko ustalili, że rozbój okazał się zmyślony, a zgłaszający ze wspólnikami w rzeczywistości okradł automat do gier - zeznania mężczyzny były niespójne, kiedy policjanci zaczęli zadawać szczegółowe pytania 19-latek skapitulował i przyznał się do wymyślenia całęgo zajścia.
- W rzeczywistości, wspólnie z dwoma znanymi mu mężczyznami włamał się do automatu w salonie gier na ulicy Kościuszki. Raciborscy kryminalni już w kilka godzin po zdarzeniu ustalili personalia jego wspólników. Zatrzymani mężczyźni, to 23 i 28-letni mieszkańcy Raciborza. Cała trójka usłyszała już zarzuty i trafiła do policyjnego aresztu. Teraz młodzi mężczyźni mogą spędzić w więzieniu nawet 10 lat - informuje Mirosław Szymański z KPP w Raciborzu.
