Wolontariusze Szlachetnej Paczki rozgrzewają się przed wielkim finałem
Do tegorocznej Szlachetnej Paczki w Raciborzu zakwalifikowało się 86 rodzin. Dzięki uporze i determinacji liderek Anny Cieśli i Anny Jaśkowiak oraz ciężkiej pracy 32 wolontariuszy udało się znaleźć pomoc dla wszystkich rodzin.
- Magiczne zero w bazie pokazało się w środę, czyli na trzy dni przed finałem. Zawdzięczamy to tylko i wyłącznie wielkim sercom naszych mieszkańców, to oni pomogli nam w najgorszych momentach, pokazali nam, że nie jesteśmy w tym sami, kiedy nachodziły nas wątpliwości i zmęczenie, dostawaliśmy kolejny mail, telefon o chęci pomocy - to nam dodawało skrzydeł i przewracało wiarę, że się uda - mówi Anna Cieśla.
Wolontariusze SuperW pracują już od dwóch miesięcy, jednak ostatnie dni przerodziły się w prawdziwą walkę z czasem. - Mamy ogromnie dużo pracy, pakujemy, szykujemy magazyn, który - podobnie jak w zeszłym roku - znajduję się w Szkole Podstawowej Nr 15 w Raciborzu. Czasu jest niewiele, każdy z nas ma rodzinę, obowiązki, lecz zdajemy sobie sprawę, że tylko dzięki determinacji i ciężkiej pracy uda się nam pomóc wszystkim rodzinom - dodaje Anna Jaśkowiak.
Już w ten weekend obdarowywane rodziny będą mogły cieszyć się z nadchodzących świąt. Do każdej rodziny trafi paczka dostosowana specjalnie do jej potrzeb.
źródło: Szlachetna Paczka Racibórz