Skarga Labusa wciąż nierozpatrzona przez komisję rewizyjną
Zarzutami pod adresem byłego starosty A. Hajduka dotyczącymi wypłaty nagrody rocznej dyrektorowi szpitala miała się zająć komisja rewizyjna rady powiatu. Do tego nie doszło na wskutek - kuriozalnej zdaniem opozycji - decyzji szefowej komisji Ewy Widery.
Styczniowa sesja rady powiatu nie miała w porządku obrad zapytań i interpelacji ale radny Dominik Konieczny (KWW PiS) chciał złożyć wniosek w sprawie skargi Marka Labusa.
- Chcieliśmy tę sprawę jak najszybciej rozpatrzyć. Tymczasem wpierw przesunięto termin pierwszego posiedzenia komisji rewizyjnej, a z następnego wcale nie dotrzymano - mówił 13 stycznia na sesji D. Konieczny. Uznał, że przewodnicząca komisji rewizyjnej podjęła "kuriozalną decyzję". Radny obawia się, że upłyną terminy Kodeksu Postępowania Administracyjnego i nie wie czy rada powiatu zdąży się zająć tą sprawę zanim zacznie normalnie pracować (grozi jej wygaszenie ponad połowy mandatów członków rady).
Konieczny chciał też wiedzieć czy E. Widera sama była autorką decyzji o odwołaniu posiedzenia komisji rewizyjnej, czy konsultowała ją z radcą prawnym i jakie problemy stanęły na przeszkodzie aby obrady się odbyły.
Ewa Widera wyjaśniła, że rozmawiała na temat posiedzenia z radcami prawnymi starostwa. Trzej członkowie komisji rewizyjnej - Dawid Wacławczyk, Artur Wierzbicki i D. Konieczny - są zagrożeni wygaszeniem mandatu radnego i do czasu wyjaśnienia ich statusu postanowiono odłożyć zwołanie posiedzenia. - Kiedy to nastąpi będziemy mogli podejmować w mocy prawa podejmować decyzje jako komisja - przekazała radnemu Koniecznemu.
Ten skomentował wyjaśnienia Widery: jest pani w błędzie. Przywołał przykład styczniowej sesji na której podejmowano uchwały. - Równie dobrze mogliśmy przyjść na komisję i tę sprawę załatwić. Póki mandaty nie zostaną nam wygaszone to możemy i powinniśmy uczestniczyć w pracach na sesji i w komisji. Tutaj pani głęboko się myli - zwrócił się do przewodniczącej komisji rewizyjnej.
Dyskusję uciął przewodniczący rady Adam Wajda "bo to nie miejsce i czas na nią". Jak powiedzieli nieco później starosta Ryszard Winiarski i szef rady - komisje mogą pracować normalnie do momentu wygaszenia mandatów i zwołana zostanie jeszcze jedna sesja rady.
Przypomnijmy, że poprzednią sporną kwestię jaką podniósł w stosunku do powiatu Marek Labus - wypłaty dla nieuprawnionych członków rady nadzorczej PKS - komisja rewizyjna w poprzedniej kadencji rozpatrywała na kilku posiedzeniach. Chciała bowiem przesłuchać wszystkich uczestników sporu i zapoznać się z dokumentacją. Zarzuty wobec byłego starosty też wymagają par posiedzeń by poznać wersje obu stron sporu.
Czytaj również:
Ludzie
Wójt Gminy Pietrowice Wielkie
Radny Powiatu Raciborskiego.
Radny, były wiceprezydent Raciborza
Radny, były wiceprezydent Raciborza
Radna Powiatu Raciborskiego
Lekarz laryngolog, menadżer ochrony zdrowia
Dyrektor Szpitala Rejonowego w Raciborzu
Starosta Raciborski
ręka rękę myje