Sołtyski w Zawadzie Książęcej i Ciechowicach stawiają na współpracę
Dla Reginy Pieruszki (na zdj. po lewej) - sołtyski z Ciechowic właśnie rozpoczęła się druga kadencja. Monika Jacheć (na zdj. po prawej) - sołtyska z sąsiedniej Zawady Książęcej, pracę na czele swojej wsi dopiero zaczyna. Obie przyznają, że bez sprawnej współpracy z mieszkańcami i władzami gminy, niewiele można zdziałać.
- Nie sądziłam, że przypadnie mi sołtysowanie na kolejne cztery lata - przyznaje Regina Pieruszka. Innych kandydatów w Ciechowicach nie było. - W poprzedniej kadencji, dzięki dobrej współpracy, sporo udało się zrobić - zaznacza. W pracy sołtysowi pomagać będzie w następnych latach 6-osobowa rada sołecka w składzie: Henryk Ryschka, Karina Gzuk, Iwona Lamla, Henryk Widok, Edyta Pala, Jan Goldman.
Sołtyska cieszy się, że w minionej kadencji mieszkańcy zyskali świetlicę. - Odbywają się tu imprezy, spotkania, panie przychodzą na aerobik, dzieci mają stół do ping-ponga, telewizor. Mamy w końcu swoje miejsce! - cieszy się pani Regina.
W budynku obecnej świetlicy remontowane są kolejne pomieszczenia. Wcześniej sale na parterze i zaplecze kuchenne, a w tej chwili trwają roboty na piętrze. W przyszłości być może powstanie tam lokalna izba pamięci. - Żeby nie poszło w zapomnienie. Żeby młodzi widzieli czym się kiedyś pracowało, jak się żyło - mówi sołtyska.
Zmienić ma się też otoczenie samej świetlicy, gdzie powstanie plac zabaw. - To pilna inwestycja, bo nie mamy we wsi takiego miejsca - przyznaje pani Regina. Mieszkańcy wspólnie zdecydowali, że na budowę placu przeznaczą część tegorocznego funduszu sołeckiego.
Z kolei w sąsiedniej Zawadzie Książęcej największa część funduszu sołeckiego przeznaczona zostanie na wyposażenie tamtejszego LKS-u. Inwestycjom przyglądać się będzie Monika Jacheć - nowa sołtyska wsi. Zastąpiła na stanowisku Gizelę Baron-Brzoskę, która nie ubiegała się o kolejną kadencję. W skład rady sołeckiej weszli: Tomasz Łowicki, Urszula Marażewska, Ferdynand Baron, Stefan Błaszczok, Joachim Melcz.
Monika Jacheć w Zawadzie Ks. mieszka od urodzenia. Z zawodu jest ekonomistą. W sołtysowaniu doświadczenia nie ma, ale ma nadzieję na współpracę zarówno z mieszkańcami, jak i władzami gminy. Liczy też na dobre rady ojca, który przed laty był sołtysem wsi. - Postaram się dobrze pełnić swoją funkcję i chciałabym być sołtysem wszystkich mieszkańców - deklaruje nowa sołtyska.
Lista zadań do realizacji w nowej kadencji dopiero się klaruje, ale wśród najpilniejszych inwestycji nowa sołtyska wymienia chodnik na odcinku od szkoły w kierunku Ciechowic. - Mieszkańcy bardzo na niego czekają. Niestety wiem, że jest przy drodze wojewódzkiej, dlatego z realizacją może być różnie. Będziemy się o niego starać - mówi Monika Jacheć. - Mieszkańcy bardzo mi gratulują i chyba cieszą się z wyboru. Mam nadzieję, że tak zostanie - mówi nowa sołtys Zawady Ks.
