Akcja Opatrunek na Ratunek. Polscy misjonarze apelują o pomoc

W misyjnych placówkach medycznych każdy bandaż czy plaster jest na wagę złota. Tam przydaje się dosłownie wszystko. Bywa, że płótno, którym w Polsce wolontariusze obszywają paczki jest darte na bandaże. Bywa, że zużyte opatrunki są prane i suszone na słońcu, aby ponownie opatrzyć nimi rany. Zdarza się, że rodzice opatrują dzieciom rany liśćmi, licząc na szczęście, że jakoś „samo" się zagoi. Ratunkiem dla tych ubogich ludzi są misyjne przychodnie i szpitale, które niestety są tak samo biedne jak osoby szukające tam pomocy. Dlatego powstała ogólnopolska akcja „Opatrunek na Ratunek". Podopiecznym polskich misjonarzy pracujących w tych szpitalach i przychodniach przyda się każdy bandaż - dziany, czy elastyczny, jałowe i niejałowe gazy i kompresy, plastry opatrunkowe, rękawiczki gumowe czy wata.

Wolontariusze tych szkół do końca maja będą zbierać wyżej wymienione materiały opatrunkowe a następnie prześlą je do siedziby Fundacji, skąd ruszą do misyjnych szpitali i przychodni na całym świecie, aby ratować czyjeś życie lub zdrowie.

Zachęcamy placówki oświatowe, firmy i osoby prywatne do włączenia się w to szczytne przedsięwzięcie.

Ojciec Marian Żelazek powiedział kiedyś „ Nie jest trudno być dobrym, wystarczy tylko chcieć..."

/Beata Suda - koordynator akcji/