Wodzisław: Koparka ugrzęzła w stawie [ZDJĘCIA]
W tym tygodniu rozpoczęły się prace nad rewitalizacją stawu w Parku Miejskim. Nie obyło się jednak bez problemów. Koparka oczyszczająca od wtorku staw z mułu, w środę ugrzęzła. Pokonał ją grunt dodatkowo rozmiękły od deszczu. Prace przy oczyszczaniu dna stanęły.
Rewitalizacja stawu jest jednym z projektów wybranych przez mieszkańców w ramach budżetu obywatelskiego. Na projekt przeznaczono w budżecie miasta ponad 170 tys. zł. Dno stawu po oczyszczeniu zostanie uszczelnione. Wokół zostaną zainstalowane barierki. Dodatkowo Służby Komunalne Miasta, które zajmują się tym projektem, uwzględniły w nim także ogrodzenie placu zabaw, aby wraz ze stawem tworzyły wspólny kompleks. Rozpoczęte prace spowodowały, że wygląd parku nie jest obecnie efektowny.
Poza rekultywacją stawu w parku trwają też inne prace porządkowe. Trwa usuwanie żywopłotów wokół stawu, na których usunięcie zgodę wyrazić musiał konserwator. Dzięki uzyskaniu tej zgody do parku wjechały również kosiarki, które zajmują się wykoszeniem traw. Znikną bujne trawy, a na klombach pojawi się nowa obsada – jak chociażby nowe kwietniki za placem zabaw. Prócz tego, jak podaje rzecznik UM, każdego dnia w godz. 8.00 - 14.00 na terenie parku pracownik SKM zbiera papierki, zamiata place zabaw, schody, przejścia, myje ławki, rozdrabnia piasek. - A to jeszcze nie koniec planów związanych z Parkiem Miejskim. O szczegółach będziemy informować - zapowiada Anna Szweda-Piguła.
Po trzecie: tytuł artykułu jest zapewne autorstwa tory, ale treść artykułu, która nijak ma się do tytułu - ma typowe cechy komunikatu prasowego UM.
Po drugie: do czego miała się dokopać ta koparka? Przecież wyraźnie widać, że pogłębiała dno.
Po pierwsze: prace nie rozpoczęły się w mijającym tygodni, lecz wcześniej, o czym informował wodzislawslaski.naszemiasto.pl
Obejrzcie se zabytek a jak se radzi na stawie:https://www.youtube.com/watch?v=LdA7yFwwn2c
Swoją drogą czamu na łyżce se nie umi wygrzebać, rozumia że gąsienice igrzęzły,ale łyżką spokojnie by się wygrzeboł,do rzici operator musi być,skoro na łyżce nie umie się wygrzebać.
Co za jełopy na odmulanie stawu użyli tej koparki? Jełopy do kwadratu, do takich robót używa się wyłącznie koparek linowych, co za szpec doł tako "mądro"decyzja? Widzieliście kiedyś aby na stawach czy żwirowniach robiła inno kopara, niż koparka linowo?