Dzień Dziecka z... Zozolem w raciborskiej bibliotece [ZDJĘCIA]
Po wielu zimnych dniach doczekaliśmy sie wreszcie iście letniej pogody. Dzieci mogły więc bez przeszkód korzystać z licznych atrakcji przygotowanych przez Bibliotekę.
Każdy z uczestników zorganizowanej w sobotę (30.05.15) imprezy mógł stanąć oko w oko z Zozolem, szukać szczęścia podczas loterii fantowej, malować rękami czy przygotować filcowe pozdrowienia z wakacji. Na specjalnym stoisku dzieci mogły pomalować swoje twarze w fantazyjne wzory a następnie zatańczyć w takt piosenek z tekstem wierszy Jana Brzechwy. Dużym zainteresowanie cieszył się również slackline czyli chodzenie po taśmie.
Dzień Dziecka był również świetną okazją do inauguracji Tygodnia Czytania Dzieciom. W raciborskiej książnicy zaczął się on inscenizacją wiersza Jana Brzechwy „Narzekanie na straganie” z udziałem bibliotekarek, dzieci i ich rodziców. " A to feler westchnął seler!" rozbrzmiewało w tym dniu wielokrotnie.
Każde dziecko opuszczało Bibliotekę z uśmiechem, balonikiem i słodkim upominkiem ufundowanym przez ZPC Mieszko SA.
źródło: MiPBP w Raciborzu, oprac. żet
No i co to kurde za nowa moda,by Dzień Dziecka obchodzić 30 czy 31 maja?!I co z tego,ze jest sobota czy niedziela!Dzień Dziecka jest 1 czerwca i nauczyciele łącznie z rodzicami powinni mieć święty obowiązek by ten dzień dzieciom zorganizować!Bo jak się k**** w latach 90-tych dało,to i teraz się da,jak się chce!
Powiem tak...Jak wczoraj widziałam te biedne dzieci idące w stronę lamżowca i pszowskiego gimnazjum,z pukiel taszami na 3/4 pleców, to aż przykro się zrobiło.Za moich czasów to Dzień Dziecka to było coś!Hucznie obchodzony aż do 8 klasy SP.Wszystkie klasy szły w pochodzie z orkiestrą z Kopalni Anna na Stadion we Pszowie,tam były konkursy i zabawy,talony na kiełbaski,oranżadę i lody!Każdy się cieszył,czy miał lat 7 czy 14!Podziękujcie tym chu*** co wprowadzili gimnazja,za zniszczenie dzieciństwa,normalności,pokory i wrażliwości!!!Ps.Panie w podstawówce też się nie starają,zero chęci i jakiejkolwiek atrakcyjności dla dzieci!Współczuję dzieciom,ja za żadne skarby świata nie chciałabym się wrócić do szkoły podstawowej i przeżywać dzieciństwo w tych czasach z tak popier******* ludźmi!