Straż miejska reaguje na śmieci w strefie
W zeszłym tygodniu, dzień po publikacji artykułu ze zdjęciami „Śmieci w strefie gospodarczej wciąż sporo” otrzymaliśmy odpowiedź ze straży miejskiej o krokach podjętych w celu uprzątnięcia miejsca.
Przypomnijmy tylko, że pierwszy raz o stercie odpadów przy wjeździe do strefy pisaliśmy 10 marca. - W powyższej sprawie interweniowaliśmy 11 marca, wysyłając pismo do właściciela działki tj. Skarbu Państwa w użytkowaniu starosty wodzisławskiego. Poprosiliśmy wówczas o uporządkowanie wskazanego terenu. Niestety w naszym piśmie mylnie zapisany został numer działki. 8 kwietnia 2015 r. zostało skierowane do starosty wodzisławskiego powtórne pismo korygujące. Do dnia dzisiejszego nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Będziemy wysyłać jeszcze raz prośbę dotyczącą uprzątnięcia zanieczyszczenia przez właściciela - informuje Tomasz Strong, zastępca komendanta Straży Miejskiej w Wodzisawiu Śl.
(tora)
dalej tak tam jest tylko mniej widac bo roślinnosć zakrywa
od 11 marca nie mogą takiej sprawy załatwić? co mieli za pilne zadania? z niczego sie nie wywiązują,nawet słynna akcja numeracji domów nie wyszła,bo dalej gdzie niema numeru to niema,więc zastanawiające jest istnienie tej formacji.
Na razie mają im zabrać zabawki zwane mobilne fotoradary ! Myślę że dożyję jeszcze czasów kiedy tych darmozjadów zaczną miasta i gminy masowo likwidować . Oby jak najszybciej miało to miejsce !!!
no to mi działania SM,koła zablokować są szybcy,zmusić syfiarza do porządku to im trudno wychodzi,co zresztą widać jak miasto wygląda,od czego jest ta straż miejska?