Sztuka fotografii w zaciszu sal RCK [ZDJĘCIA]
Portrety, obróbka zdjęć, kadrowanie, warstwy i rysowanie światłem – to tylko niektóre elementy warsztatów fotograficzno-multimedialnych, które odbyły się w Raciborskim Centrum Kultury.
W ciekawych i przydatnych warsztatach wzięła udział grupa młodych ludzi, dla których w większości fotografia to pasja i przyjemność. Sztukę fotografii i posługiwanie się multimediami uczestnicy poznali podczas trzech intensywnie spędzonych dni. Tajniki rzemiosła przez ten czas odkrywał przed młodzieżą Marek Furmanowicz. – Do tej pory udało nam się przeprowadzić ćwiczenia związane z fotografowaniem siebie, później na komputerze te zdjęcia obrabialiśmy. Pracowaliśmy na warstwach, kolorach, uczyliśmy się kadrowania i oczywiście ćwiczyliśmy nad zapisem zdjęć w odpowiednim formacie, bo to bardzo istotne – powiedział prowadzący zajęcia Marek Furmanowicz.
Drugi dzień warsztatów odbył się w tematyce rysowania światłem za pomocą diod LED w odpowiednim zaciemnieniu oraz malowania światłem z wykorzystaniem oświetlenia niebieskiego. To właśnie te zajęcia najbardziej spodobały się uczestnikom. – Wszystkie ćwiczenia były ciekawe, ale najbardziej podobały mi się te w ciemności z wykorzystaniem diod LED. Interesuję się fotografią i uważam, że te zajęcia były bardzo przydatne i wiele się na nich nauczyłem – powiedział Mateusz Pieła.
- Dostałam od rodziców aparat i tak się zaczęło… na początku było to zwykłe pstrykanie, ale teraz dużo na temat czytam i staram się być coraz lepsza w tym co robię. Dla mnie to przede wszystkim pasja i dobra zabawa. Bardzo podobały mi się zajęcia z naświetlania, pan Marek dobrze nam wszystko wytłumaczył i okazało się, że jest to proste – powiedziała Laura Musioł.
- Zdecydowałam się na te zajęcia z ciekawości i dobrze zrobiłam, bo można tu się dowiedzieć bardzo ciekawych rzeczy. Szczególnie, że lubię robić zdjęcia. Jest to dobry sposób na spędzenie wakacji – powiedziała Karolina.
- Najfajniejsze były te laserki, a jeśli chodzi o wakacyjne zajęcia w RCK, to właśnie te wydawały mi się najciekawsze, ponieważ mam aparat i pomyślałem, że warto się czegoś więcej nauczyć. Dobrze wybrałem, bo to fajna zabawa – powiedział Łukasz.
Niestety warsztaty dobiegły końca, ale uczestnicy wyszli z sali z uśmiechem na twarzy i dużym pokładem nowej, przydatnej wiedzy. – Oby więcej takich warsztatów – powiedziała na koniec grupa.
W galerii zdjęcia z rysowania światłem autorstwa Mateusza Pieły.
źródło: RCK