Ludzka mozaika, czyli Przystanek Woodstock 2015 [ZDJĘCIA]
Kwiat młodzieży, czy degeneraci? Opinie na temat woodstockowiczów są podzielone, a prawda pewnie leży gdzieś po środku... Na Przystanku Woodstock spotkaliśmy zarówno korzystających z uroków młodości nastolatków, świetnie bawiących się rodziców z dziećmi, jak i tych, którzy wykroczyli już poza normy życia społecznego.
Społeczność "wodstockowiczów" zmienia się równowlegle do przemian, którym podlega sam festiwal - jeszcze kilkanaście lat temu można było spotkać tam głównie "metali" (odpowiadało to ówczesnemu profilowi muzycznemu festiwalu). Z czasem na scenie zaczęło gościć coraz więcej wykonawców punkowych i reggae, co również przełożyło się na różnorodność subkulturową uczestników festiwalu.
Dzisiejsza społeczność Przystanku Woodstock już zupełnie wymyka się próbom uszeregowania - sława festiwalu i "woodstockowego" życia przyciąga młodych i starych, punków, metali, rastafarian, ale i tych, którzy nie lubią się wyróżniać, którzy po prostu chcą zobaczyć jak wygląda jedna z największych imprez muzycznych na świecie.
Czytelnikom portalu Nowiny.pl polecamy obejrzenie ludzkiej mozaiki, którą brodząc w kurzu i upale (podobno świetnie się przy tym bawiąc) wykonał nasz redakcyjny kolega - Paweł (OQL) Okulowski. Zobaczcie woodstockowiczów takich, jakimi są naprawdę.
Zobacz także: