Zdewastował przystanek "przez złe emocje"
27 sierpnia policjanci z Radlina zatrzymali mężczyznę, który zdemolował przystanek autobusowy.
Około 18:00 dyżurny komisariatuw Radlinie otrzymał telefon o mężczyźnie, który kopnięciami wybija szyby na jednym z przystanków autobusowych na ulicy Rydułtowskiej. Na miejsce od razu zostali skierowani policjanci z patrolu, którzy zatrzymali sprawcę. kazał się 28-letni mieszkaniec Radlina. Mężczyzna początkowo nie przyznawał się do zdewastowania przystanku. Zdanie zmienił, kiedy policjanci dokładnie zrelacjonowali mu jego zachowanie bazując na szczegółowym opisie zgłaszającego. Zapytany o powody swojego zachowania wyjaśnił funkcjonariuszom, iż był zdenerwowany i musiał wyładować agresję. Mężczyzna aktualnie trzeźwieje w policyjnym areszcie. Wkrótce jednak odpowie za swoje chuligańskie zachowanie. Niszczenie mienia jest zagrożone karą do 5 lat więzienia.
Powinien opłacić wymianę, materiał oraz robociznę za spowodowane szkody, następnie dostać konkretny wp###ol. Kolejnym krokiem prace społeczne - np. sprzątanie psich kupek - wspólnie z przedstawicielem służby - okres pół roku.
Bez tłumaczenia "nietrzeźwy, niepoczytalny, zdenerwowany" - żadnego więzienia i życia na koszt podatnika -- nie nie nie.....