Znów zatrzęsło w Rydułtowach. Wstrząs był długotrwały
Na terenie KWK Rydułtowy-Anna doszło dziś do silnego wstrząsu. - Przed godz. 8.00 obudziło mnie kilkusekundowe, nieprzyjemne kołysanie - napisał nasz czytelnik.
Do wstrząsu doszło o godz. 7.49. Wstrząs zlokalizowany był w rejonie ściany I E 1 w pokładzie 713, a dokładnie w dolnej części ściany, 290 m przed jej frontem. Energia wstrząsu wynosiła 2 x 10 do 7 J.
Wstrząs był słabo odczuwalny na dole i nie wyrządził szkód, natomiast był silnie odczuwalny na powierzchni. Ma to ścisły związek z jego długotrwałością i dosyć dużymi przyspieszeniami, do jakich doszło. - Wstrząs był długotrwały, bo około 3-sekundowy. Zwykle wstrząsy trwają w granicach pół sekundy do sekundy - mówi Piotr Karkula, dyrektor Okręgowego Urzędu Górniczego w Rybniku.
Do tej pory były cztery zgłoszenia o odczuciu wstrząsu. - Służby kopalniane udały się w teren i sprawdzają - dodaje Piotr Karkula.
Nie wiem czy to akurat rola redakcji... Moim zdaniem to kopalnia zna rozkład swoich chodników i ścian i to ona powinna poinformować gdzie to wypada na powierzchni.
"Wstrząs zlokalizowany był w rejonie ściany I E 1 w pokładzie 713, a dokładnie w dolnej części ściany, 290 m przed jej frontem."
Kuźwa, droga redakcjo co mnie to obchodzi ! Czy to takie trudne dowiedzieć się, gdzie to (MNIEJ WIĘCEJ) wypada na powierzchni !?!?!?!?
Dlatego tak trzęsie ,bo nie potrafią wybierać węgla tak jak na innych normalnych kopalniach.Dużo się poprawiło,sporo pseudo-specjalistów odeszło na emerytury ,ale na ich miejsce awansują ciągle ludzie z zerowym pojęciem o górnictwie.(znajomi,kumple kumpli taka "UjecGruba")
potwierdzam, w centrum miasta było czuć dość mocno. Swoją drogą ciekawe dlaczego tak te Rydułtowy robią? Czy nie są tam prowadzone strzelania? Przecież można takie wstrząsy ograniczyć, a oni jadą chamsko do przodu, byle metry walić.
W Wodzisławiu na rynku było bardzo odczuwalne.