Kto po Linkin Park? Chcą przekonać Miasto do swoich zespołów
Po koncercie Linkin Park na portalu społecznościowym Facebook zaobserwować można ciekawe zjawisko społeczne. Mieszkańcy Rybnika i nie tylko zaczęli tworzyć zapowiedzi przyszłorocznego koncertu, które są pewnego rodzaju koncertem życzeń co do gwiazdy, która ma wystąpić.
Takich fanowskich grup utworzyło się kilka. Najwięcej poparcia zebrała propozycja wystąpienia na rybnickim stadionie grupy Coldplay. Obecnie ponad 14 tys. chętnych zadeklarowało udział w takim koncercie. Podobno liczba chętnych może mieć wpływ na wybór gwiazdy przez organizatorów imprezy. – Coldplay długo u nas w Polsce nie grał – od wielkiego koncertu na Stadionie Narodowym w Warszawie minęły dwa lata. Jest więc wielka szansa, że Coldplay wygra to „głosowanie”. Coldplay jako grupa muzyczna, robi bardzo wielką furorę na koncertach. Mają bardzo bogatą Inscenizacja sceniczną. Ludzi to porywa ich show – mówi Mateusz Kluba, inicjator propozycji zaproszenia do Rybnika grupy Coldplay. Jak zapewnia, nie spodziewał się tak dużej liczby chętnych w tak krótkim odstępie czasu. – Myślałem że jak zapisze się sto osób dziennie to będzie fajnie. Tymczasem było inaczej. Największy bilans jaki był to trzy tysiące w ciągu dnia. To naprawdę sporo. Teraz to wygląda nieco inaczej - proces jest bardzo spowolniony. Ale myślę że 14 tysięcy fanów (jak na razie) to jak najlepsza droga do tego, że trzeba być optymistą i wierzyć, że warto spełniać swoje marzenia. Tych ludzi będzie jeszcze więcej. Jeśli Rybnik potrafił zorganizować koncert Linkin Park, który jest popularniejszy niż Coldplay, to z pewnością wierzę, że ten pomysł się uda. Coldplay teraz wydaje nową płytę zatytuowaną „A Head Full of Dreams”. Zapowiada się wielka trasa koncertowa po całym świecie. Dlatego ten wybór. Poza tym, wiele czytałem na temat koncertów w Rybniku. W ubiegłym roku również fani sugerowali występ Coldplay, ale przyjechał Linkin Park. Dlaczego więc nie spróbować? – pyta Mateusz Kluba.
Rybnik jak Warszawa
Oprócz grupy Coldplay fani sugerują również występy Eminema (ponad 11 tys. chętnych na koncert), Maroon 5 (ponad 8,6 tys.), Red Hot Chilli Peppers (ok. 2,6 tys.), a także polskiej piosenkarki Sarsy (jak na razie tylko 189 chętnych). Jest również propozycja zaproszenia Ricka Astleya, którą jednak należy traktować jako internetowy żart. – Byłem wolontariuszem na ostatnim koncercie i miałem okazję uczestniczyć w tym od środka. Na pewno Prestige MJM zrobiła to profesjonalnie. Organizacja na stadionie była dobra. Byłem też na koncertach RHCP w Chorzowie i Warszawie. Scena w niczym nie odbiegała od tamtych. Pewnie, że są minusy jak np. parkingi (cena) i wyjazd z miasta. Pytanie tylko czy stadion nie jest za mały na taki zespół, no ale to już kwestia agencji i negocjacji z zespołem. Zakładając to wydarzenie liczę też na to, że jeśli nie Rybnik to może Chorzów jeśli zdąży z budową stadionu (mówi się o 2017 a ten rok jest bardziej prawdopodobny na koncert RHCP w Polsce) – wyjaśnia Michał Toman, inicjator propozycji zaproszenia do Rybnika grupy Red Hot Chilli Peppers.
To dodatkowa promocja
Jak miasto podchodzi do tych propozycji? – Pojawiające się sugestie co do gwiazdy, która miałaby wystąpić w Rybniku w 2016 roku świadczą o tym, że dzięki koncertom miasto stało się rozpoznawalne w całej Polsce oraz zyskało ugruntowaną pozycję na koncertowej mapie kraju. Sympatie fanów aktywnych na portalach społecznościowych zostaną zapewne wzięte po uwagę w przypadku organizacji kolejnego wielkiego wydarzenia muzycznego, jednak decydującą rolę w tym zakresie będą odgrywały inne czynniki, przede wszystkim możliwości finansowe miasta. Informacje pojawiające się w związku z koncertem w Rybniku są na bieżąco monitorowane, a wszelkie pozytywne akcje dotyczące miasta traktowane jako potencjał promocyjny – fakt, że spora grupa ludzi chce organizacji danego wydarzenia w Rybniku świadczy o tym, że ludzie postrzegają miasto jako doskonale przygotowane organizacyjnie i logistycznie do realizacji przedsięwzięć na wielką skalę. Warto zwrócić uwagę na fakt, że w tym roku po raz pierwszy koncert obudowano szeregiem wydarzeń towarzyszących. Wszystko po to, by osoby przyjeżdżające do naszego miasta miały okazję poznać potencjał Rybnika, a mieszkańcy mogli atrakcyjnie spędzić czas. Bogata oferta wydarzeń w ramach akcji Rybnik Park świetnie wpisała się w koncert, to dobry kierunek na przyszłość – podkreśla Agnieszka Skupień, rzecznik prasowa rybnickiego magistratu.
Szymon Kamczyk