Beata Szydło i Ewa Kopacz spotkały się na debacie. Jak wypadły?
- Przed nami najważniejsza rozmowa o Polsce w tym roku, a może i na przestrzeni ostatnich lat - powiedział przed rozpoczęciem debaty Piotr Kraśko. Zasady debaty zostały uzgodnione przez sztaby wyborcze obu partii - rozmowę podzielono na cztery części: trzy bloki tematyczne z pytaniami dziennikarzy i pytaniami wzajemnymi kandydatek oraz podsumowanie.
Ankieta
I część: gospodarka i sprawy wewnętrzne
Piotr Kraśko pyta o obietnice wyborcze, ich koszt oraz sposób sfinansowania.
Beata Szydło: Należy przedsięwziąć działania, które przyspieszą rozwój Polski. Tymi działaniami ma być 15% podatek CIT dla przedsiębiorców, 500 zł na każde dziecko oraz zmiana podatku VAT, która spowoduje jego uszczelnienie i tym samym wzrost wpływów, co pozwoli na sfinansowanie obietnic. Prawo i Sprawiedliwość wie jak to zrobić, gdyż to za jego rządów zanotowano największy rozwój Polski od 1989 roku.
Ewa Kopacz: Mój program jest bardzo czytelny - to silna gospodarka i wyższe płace. To nie jest coś, co trzeba dopiero budować, bo już teraz Polska jest szóstą gospodarką w Europie. Premier musi się kierować się odpowiedzialnością, stąd propozycja PO wprowadzenia prostego i sprawiedliwego, prorodzinnego i powszechnego podatku połączonego z umową o pracę, przy jednoczesnej likwidacji umów śmieciowych. Młodzi ludzie dostaną szansę wzięcia kredytu. Koszt tej propozycji to 10 mld zł i zostaną one wyasygnowane z budżetu.
Justyna Pochanke pyta, jak kandydatki przekonałyby 25-latka, aby nie wyjeżdżał do Wielkiej Brytanii.
Ewa Kopacz: Po zwycięstwie Platformy Obywatelskiej w Polsce przez cztery lata będzie panował spokój, co przełoży się na rozwój gospodarczy i otworzy perspektywy lepszych zarobków. Będziecie zarabiać tak jak wasi rówieśnicy na Zachodzie. Już dziś część osób, które wyjechało z Polski za rządów PiS w 2006 roku wraca do Polski, dlatego że jest to stabilny kraj, w którym możliwy jest rozwój swoich umiejętności.
Beata Szydło: 75% maturzystów rozważa wyjazd z Polski. To są fakty. Ewa Kopacz nie chce o nich rozmawiać, tylko składa kolejne obietnice. Dzięki wsparciu 500 zł na każde dziecko oraz rozwiązaniom podatkowym dedykowanym przedsiębiorcom młodzi ludzie nie będą wyjeżdżali za granicę, gdyż w Polsce będą mieli takie same warunki i poczucie bezpieczeństwa, jak na Zachodzie.
Dorota Gawryluk pyta jak wydawać środki z budżetu, aby ich nie marnotrawić.
Beata Szydło: Trzeba mieć program, plan, strategię i ludzi, którzy będą rozumieli lokalne potrzeby. W Polsce nikomu nie trzeba zabierać pieniędzy - wystarczy dobrze i uczciwe rządzić. Nie może być tak, że rząd realizuje inwestycje, których nie kończy, jak np. w przypadku budowy elektrowni atomowej, czy firmy polskie uczestniczą w nich jako podwykonawcy, a następnie upadają, jak to się działo przy budowie autostrad.
Ewa Kopacz: Pieniądze trzeba wydawać racjonalnie. Pani pryncypał polityczny mówi, że ot tak znajdzie bilion złotych. Mam nadzieję, że pani kierując się zdrowym rozsądkiem powstrzyma kolegów, którzy lekką ręką licząc chcą wydać 50 mld zł. To będzie wielka dziura budżetowa. Pani szef polityczny powiedział, że dziś w Polsce można zwiększyć deficyt, jednak jeśli to zrobi, to Polsce zostanie narzucona reguła wydatkowa.
Pytania wzajemne - Ewa Kopacz pyta Beatę Szydło o projekt konstytucji Prawa i Sprawiedliwości, który został zdjęty ze strony, a w którym znajdowały się zapisy ograniczające wolność obywatelską i kwestionujące własność prywatną.
Beata Szydło: Widzę, że sprawy gospodarcze nie są dla pani wygodnym tematem. Przypomnę, że procedura nadmiernego deficytu została nałożona na Polskę w 2009 roku, a została zdjęta po zabraniu przez rząd pieniędzy z OFE. To Polacy zdecydują, czy konstytucja ma zostać zmieniona, a projekt zdjęty ze strony miał już swoje lata i się zdezaktualizował. Dyskusja na temat nowej konstytucji jeszcze się nie rozpoczęła.
Pytania wzajemne - Beata Szydło pyta Ewę Kopacz czy poprze projekt ustawy PiS dotyczący minimalnej stawki godzinowej wynoszącej 12 zł?
Ewa Kopacz: Moja propozycja jest taka, żebyśmy dzisiaj nie zatrudniali ludzi na umowach śmieciowych, tylko na jednolitym kontrakcie. Stawka 12 zł za godzinę jest zawarta w moim programie i ma ona obowiązywać we wszystkich formach zatrudnienia.
II część: sprawy zagraniczne i obronność
Justyna Pochanke pyta jak Polska ma sobie ułożyć relacje z "super-Rosją" Putina w kontekście działań Rosji na Ukrainie oraz w Syrii.
Beata Szydło: Sprawy zagraniczne w tej chwili są niezwykle istotne. Powinna obowiązywać zasada, że prezydent i rząd mówią w nich jednym głosem. Ważne jest budowanie silnej pozycji w regionie i szukanie sojuszników, również poprzez członkostwo w Unii Europejskiej i NATO. Nasza pozycja w tych gremiach powinna być na tyle silna, aby pozostali członkowie rozumieli, że bezpieczeństwo Polski to również ich bezpieczeństwo.
Ewa Kopacz: Polska podczas konfliktu na Ukrainie zachowała się przyzwoicie - apelowała o nałożenie sankcji na Rosję, pomogła ludziom z Donbasu przyjechać do Polski. Nasze bezpieczeństwo to nie tylko silne sojusze, ale i silna armia, na którą wydajemy 2% PKB.
Dorota Gawryluk pyta w jakich sprawach jest nam po drodze z Unią Europejską a w jakich nie (np. Nordstream II).
Ewa Kopacz: Nie ma silnej Polski bez silnej Europy. Jeśli dziś mówimy o tym, jaka jest nasza pozycja, to gwarantuję, że jest ona silna. Dzięki temu mamy unię energetyczną. Powiedzieliśmy również twardo, że nie będzie kwot przyjmowania uchodźców, że przyjmiemy ich tylu, na ilu nas stać.
Beata Szydło: Jesteśmy w Unii Europejskiej. To jest jedno z naszych największych osiągnięć, ale bądźmy pełnoprawnymi członkami UE. Za naszymi plecami podpisano umowę dot. budowy Nordsteam II, kiedy trzeba było bronić polskich stoczni powiedziano nam, że jest to niemożliwe, tymczasem Niemcy zrobili to u siebie. Polska ma mieć takie same szanse jak inne państwa europejskie. Niemcy i Francuzi potrafią zadbać o swoje interesy gospodarcze i my musimy robić to samo.
Piotr Kraśko pytani o procesy światowe, z którymi Polacy będą musieli się zmierzyć w najbliższych latach.
Beata Szydło: Ważnych spraw w Europie i na świecie jest bardzo dużo. Budując mądrą politykę zagraniczną ważne jest, żeby w Polsce panowały spokój i zgoda, a rząd współpracował z prezydentem. W tej chwili na pewno najważniejszym tematem jest kwestia uchodźców. Od Ewy Kopacz nie dowiedzieliśmy się, ilu zostanie przyjętych przez Polskę. Wyzwaniem jest również ułożenie stosunków z Rosją, która jest dla nas naturalnym partnerem gospodarczym, ale również - jednocześnie - silnym przeciwnikiem. Ułożenie tych relacji będzie zależeć od mocy naszej gospodarki.
Ewa Kopacz: Musimy dbać o własny kraj jak o własny dom. Gdy w 2006 roku budowano Nordstream I, nikt z Prawa i Sprawiedliwości nie protestował. My teraz się nie poddamy tak jak wy w 2006 roku. Jeśli chodzi o współpracę prezydenta z rządem - pan prezydent umie rozmawiać tylko ze "swoimi".
Pytania wzajemne - Ewa Kopacz pyta Beatę Szydło o słowa Jarosława Kaczyńskiego (który zdaniem Szydło "ma zawsze rację"). Czy miał rację mówiąc, że Polska to kondominium rosyjsko-niemieckie? Czy miał rację mówiąc, że emigranci roznoszą choroby a w Szwecji panuje prawo muzułmańskie?
Beata Szydło: Wiedziałam, że gdy dojdzie do rozmowy o godnym życiu Polaków będziemy rozmawiać o sprawach partii. Ja nie chcę rozmawiać o partii, bo Polacy tego nie chcą. Wolę rozmawiać o Polakach.
W ripoście Ewa Kopacz mówi, że na Radzie Europejskiej musiała tłumaczyć się ze słów Jarosława Kaczyńskiego. Beata Szydło odpowiada, że bardziej przejmuje się tym, co mówią do niej obywatele, gdy pytają o warunki do godnego życia w kraju, niż słuchać różnych opinii wypowiadanych na salonach europejskich.
Pytania wzajemne - Beata Szydło pyta Ewę Kopacz o plany wprowadzenia podatku umożliwiającego utrzymanie imigrantów.
Ewa Kopacz: Źle panią przygotowano. Na każdego uchodźcę dostaniemy pieniądze i nie będzie potrzeby żeby asygnować te pieniądze z naszego budżetu. Jesteśmy wrażliwi na krzywdę i dlatego zasililiśmy z naszego budżetu Europejski Fundusz Żywnościowy, bo ci ludzie na to zasługują.
III część: polityka i ustrój państwa
Dorota Gawryluk pyta o wnioski, jakie należy wyciągnąć z afery podsłuchowej.
Beata Szydło: Afera podsłuchowa przede wszystkim powinna zostać wyjaśniona, a politycy PO powinni się z niej rozliczyć. Podobnie jak z afery taśmowej, amber gold, hazardowej, stoczniowej, infoafery. Wszystkie te afery zostały zamiecione pod dywan. Na aferę podsłuchową pozwoliły służby, bo w państwie PO-PSL rządzą kelnerzy, a nie ministrowie.
Ewa Kopacz: Potrafiłam wyjść i przeprosić za słowa moich kolegów. Nie pochwalam tego co mówili, to był język nie do przyjęcia, ale ja chcę zapytać panią, czy pani byłaby w stanie przeprosić Polaków za aferę SKOK - największą aferę III RP?
Piotr Kraśko mówi o opiniach, że PiS i PO to dwie różne wizje państwa. Co zdaniem kandydatek Polacy zbudowali dobrze po 1989 roku?
Ewa Kopacz: Zbudowaliśmy silną pozycję w Unii Europejską. Zbudowaliśmy solidarność społeczną, odpowiedzialność za swój kraj. Zbudowaliśmy piękny kraj, a ostatnie osiem lat to piękne boiska, infrastruktura oraz piękny Stadion Narodowy.
Beata Szydło: Polska to piękny kraj, w którym Polacy chcą godnie żyć, chcą być wysłuchiwani. Jednak w ostatnich latach przynosili do sejmu obywatelskie projekty ustaw, które przez rząd PO-PSL były wyrzucane do kosza. Pani ogląda Polskę zza okiem Piendlino, ja oglądam ją z okna autobusu, którym dojeżdżam do miejsc, gdzie połączenia kolejowe zostały zlikwidowane. Polska to piękny kraj i zasługuje na dobre rządzenie.
Justyna Pochanke pyta jakich błędów z rządów swoich partii kandydatki nie powtórzą.
Beata Szydło: Lata 2006-2007 to był czas bardzo dobry dla polskiej gospodarki. Powstało 1,3 mln miejsc pracy, obniżyliśmy podatki, Polska notowała 7% wzrost. Często jeżdżąc po Polsce słyszę przedsiębiorców, którzy mówią, że za naszych czasów gospodarka lepiej się rozwijała i żyło im się lepiej. Mam ambitny program naprawy Polski. Polska potrzebuje stabilnego rządu i współpracy z prezydentem.
Ewa Kopacz: Przypomnę sukcesy rządów PiS - 3000 mieszkań, 80 km gazociągów przepływowych. Jak możecie mówić o rozwoju gospodarki skoro nie potraficie liczyć, bo w ostatnich latach skumulowany wzrost gospodarki polskiej wyniósł 24%, podczas gdy średnia unijna wyniosła 0,8%.
Pytania wzajemne - Ewa Kopacz pyta Beatę Szydło o prawa kobiet, przeciwko którym Beata Szydło głosowała trzykrotnie.
Beata Szydło: Prawa kobiet tak jak prawa każdego obywatela są bardzo ważne - bez względu na to, czy jest to kobieta, czy mężczyzna. Mówi pani pięknie o swoich rządach. Nie przeczę - Polska to piękny kraj, tylko dlaczego 3 mln Polaków chce stąd wyjechać?
W ripoście Ewa Kopacz mówi, że Beata Szydło chce wprowadzić republikę wyznaniową i określą ją mianem "niepoważnej". Beata Szydło odcina się, że gdyby była "niepoważna" to Ewa Kopacz nie stanęłaby z nią do debaty.
Pytania wzajemne - Beata Szydło pyta Ewę Kopacz o 6 mln podpisów pod ustawami, które przez rząd PO-PSL zostały wyrzucone do kosza w pierwszych czytaniach, tak jak stało się to z ustawą o sześciolatkach i czy poprze projekt ustawy PiS wprowadzający projekty ustaw obywatelskich również na komisje sejmowe.
Ewa Kopacz: Dlaczego odmawia Pani prawa naszym zdolnym polskim dzieciom, żeby były bardziej konkurencyjne? W Wielkiej Brytanii dzieci idą do szkoły w wieku pięciu lat. Jeśli chcecie cofnąć ustawę o sześciolatkach to powiedzcie od razu nauczycielom, że stracą pracę.
Beata Szydło ripostuje, że nikomu niczego nie chce odbierać - chce jedynie dać prawo rodzicom do decydowania w tej kwestii, a zadane przez nią pytanie dotyczyło czego innego. Ewa Kopacz odcina się, że rodzice, którzy nie chcieli posłać dzieci w wieku sześciu lat do szkoły mogli uzyskać stosowne zaświadczenie.
IV część: podsumowanie
Beata Szydło: Po ośmiu latach afer przewodnicząca PO nie powie Wam niczego innego jak strasznie opozycją, chwalenie się statystyką, składanie obietnic. W pierwszych stu dniach rządów złożę następujące projekty ustaw: dającej rodzicom prawo do decydowania kiedy dzieci pójdą do szkoły, 15% stawka podatku CIT, rodzina 500+, darmowe leki dla ludzi po 75-tym roku życia. Te wszystkie projekty można zrealizować. To jest umowa z Wami, bo to Wy mówiliście mi podczas spotkań czego potrzebujecie. Z prezydentem, z rządem, wspólnie z Wami wszystkimi - damy radę!
Ewa Kopacz: Nikogo nie udaję. Za nikim się nie chowam. Wypełniłam swoje zobowiązania, które złożyłam 1 października ubiegłego roku. Dzisiaj chcę Wam zaproponować coś, co będzie dobre dla Polski na kolejne cztery lata - prosty podatek, który pozwoli tu godnie żyć. Mówię o szacunku do Waszej pracy - jednolitym kontrakcie zatrudnienia. Propozycje moich oponentów to rozchwianie ładu. Jeśli oni dorwą się do tej kasy, to dzisiejsze emerytury zostaną zagrożone. Polska winna być obywatelska, a nie wyznaniowa. Nie marnujcie głosu. Pokornie Was proszę o oddanie głosu na PO.
Powyższe pytania i odpowiedzi nie są powtórzeniem słowo w słowo tego, co zostało wypowiedziane podczas debaty, a stanowią możliwie wierne streszczenie wypowiedzi obu kandydatek.
fot. Platforma Obywatelska RP/TharonXX, pl.wikipedia.org, Gag0409, pl.wikipedia.org
"10-12 tys.to jest tyle ile przychodzi na mecz Legii"- cytat z Kopacz,dobre hehe
kto naprawdę wie ilu islamistów przyjmiemy ???
jedyny słuszny kierunek : https://www.facebook.com/nie.lubie.PiSu/photos/a.155674944508551.39692.155394177869961/903121499763888/?type=3&theater
ten który tworzył afery w IV RP ma być sprawiedliwym po wyborach. Wot naszyj NKWDzista !
Czy nie jest tak że za dobre się wynagradza, a za złe karze ??????a działo się całkiem odwrotnie ktoś co czynił zło i korupcje był hołubiony i wynagradzany -a ktoś kto czynił dobro czy chciał dobrze był niszczony i znieważany , co to niby miało być ŚWIAT na opak czy tworzenie nowego świata poddaństwa i niekumatych roboli ???????...
Podstawowy powód żeby nie głosować na PIS to PISiomatoły.
41) Zmielenie w sejmowej niszczarce kilku milionów podpisów złożonych pod obywatelskimi inicjatywami referendalno-ustawodawczymi
42) Utajnienie raportu o nieprawidłowościach w ZUS do jakich doszło w latach 2008 - 2013
43) Próba nocnej zmiany Konstytucji RP, która umożliwiłaby sprzedaż Lasów Państwowych (w Sejmie zabrakło kilku głosów)
44) Próba przyjęcia ACTA (zdławiona dzięki obywatelskiemu oporowi)
45) Doprowadzenie do tragicznego stanu publicznej służby zdrowia (czekanie po kilka lat na wizytę u lekarza specjalisty)
46) Podpisanie z Rosją niekorzystnej umowy gazowej (najdroższy gaz w Europie)
47) Blisko 3-letni paraliż legislacyjny w sprawie wydobywania gazu łupkowego
48) Drenaż Funduszu Rezerwy Demograficznej
49) Wyprzedaż majątku narodowego za ponad 65 mld zł (w tym spółek strategicznych takich jak Azoty Tarnów czy PKP Energetyka)
50) Ograniczenie potencjału militarnego
51) Kompromitacja z ewakuacją Polaków ze wschodniej Ukrainy
52) Wszechobecny nepotyzm, kolesiostwo i układy.
21) Drastyczny wzrost zadłużenia kraju (z 530 mld zł do ponad 1 bln zł)
22) Dramatyczny wzrost deficytu budżetowego (z 30 do 54,6 mld zł)
23) Podniesienie VAT-u na wszystko
24) Podwyższenie o 1/3 składki rentowej (ZUS) dla przedsiębiorców
25) Zamrożenie na 8 lat kwoty wolnej od podatku, kwot uzyskania przychodu oraz progów podatkowych
26) Podniesienie akcyzy na paliwo
27) Likwidacja ulg podatkowych (budowlana, internetowa)
28) Zmniejszenie o 1/3 zasiłku pogrzebowego
29) Wprowadzenie nowego podatku paliwowego - tzw. opłaty zapasowej
30) Nałożenie na Lasy Państwowe haraczu w postaci podatku od przychodu (a nie dochodu!)
31) Przyjęcie podatku "miedziowego"
32) Prace nad wprowadzeniem podatku smartfonowego i tabletowego
33) Prace nad wprowadzeniem podatku audiowizualnego
34) Prace nad podatkiem katastralnym
35) Rekordowa ilość Polaków przebywająca na emigracji (oficjalne dane 2,32 mln osób, nieoficjalne - ponad 3,0 mln)
36) Przyjęcie zabójczego dla polskiej gospodarki pakietu klimatycznego
37) Zgoda na wprowadzenie do Polski GMO
38) Przyjęcie ustawy o ograniczeniu dostępu obywateli do informacji publicznej
39) Przyjęcie ustawy o ograniczeniu wolności zgromadzeń
40) Przyjęcie ustawy o "bratniej pomocy" (tzw. ustawa 1066)
1) Afera taśmowa
2) Afera hazardowa
3) Afera wyciągowa
4) Afera stadionowa
5) Afera autostradowa
6) Afera stoczniowa
7) Afera AmberGold
8) Afera SKOK-Wołomin (b.WSI)
9) Afera Elewarru
10) Afera z informatyzacją MSW (tzw. Infoafera)
11) Afera z ustawą o rajach podatkowych
12) Afera z ustawianiem konkursów w NIK
13) Kompromitacja z budową gazoportu w Świnoujściu oraz dostawami gazu z Kataru
14) Kompromitacja z budową elektrowni atomowej (od 6 lat trwa "wybieranie" jej lokalizacji, a kasa dla zarządów specjalnych spółek leci)
15) Rezygnacja z suwerennej polityki zagranicznej (kluczowe dla Polski decyzje podejmuje Angela Merkel i eurokraci z Brukseli)
16) Decyzja o sprowadzeniu do Polski islamskich imigrantów
17) Wydłużenie obowiązku pracy (wieku emerytalnego) o 7 lat u kobiet i 2 lata u mężczyzn
18) Grabież Polakom połowy oszczędności emerytalnych zgromadzonych w OFE (153 mld zł)
19) Rozrost biurokracji (60 tysięcy nowych etatów)
20) Przyzwolenie na drenaż kapitału z Polski przez zagraniczne firmy i korporacje
Przez lata "kręcili lody" kosztem obywateli i polskiego państwa. Oto 52 powody, aby nie głosować na Platformę! Zdeprawowana, zdegenerowana i bezsilna partia, która brnie w fatalną politykę personalną, agresję i demonstracyjną wręcz pogardę dla większości Polaków. Po 8 latach jej nieprzerwanych rządów wyłania się obraz Polski osłabionej, targanej korupcją czy kryminalnymi układami, zredukowanej do roli dostarczyciela taniej siły roboczej i łatwego kapitału dla obcych gospodarek. Czas powiedzieć "Stop!" i w najbliższą niedzielę pogonić całe to towarzystwo! Mija osiem lat od czasu przejęcia władzy przez ludzi Platformy Obywatelskiej. Myślę, że warto w jakiś sposób podsumować ten okres, szczególnie w kontekście zbliżających się wyborów parlamentarnych. Zastanowić się co udało się tym ludziom "osiągnąć"? Do czego doprowadzili? Co uchwalili? Na co mieli wpływ (choćby pośredni)? Jak podczas ich rządów działały organy państwa? Czy skutecznie walczyły z nieprawidłowościami, patologią i przestępczymi układami? Czy hasło wyborcze z 2007 roku – "By żyło się lepiej" – zostało wcielone w życie? Jeśli tak, to wobec kogo?
Czy beneficjentami rządów ekipy Tuska / Kopacz nie jest jedynie wąska grupa osób, tak zwana platformerska "sitwa", obstawiająca swoimi osobami zarządy spółek Skarbu Państwa i ustawiająca pod siebie intratne przetargi? Co z resztą społeczeństwa? Czy jego rolą ma być jedynie śledzenie w rządowych telewizjach tematów zastępczych oraz bezrefleksyjne płacenie coraz wyższych podatków?
nie ma to jak dobry suspens https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=511377849039478&id=100005018024681
http://www.dzienniknowy.pl/fora/temat/72.dhtml ....@zezem czytaj i odpowiedz - dobry ci on- czy też nie ??????
„Polska warta jest obrony i wspólnej troski. Przez dwa lata patrzyliśmy – sparaliżowani niczym królik przez węża – na proces stopniowej konfiskaty państwa polskiego przez Jarosława Kaczyńskiego i jego sojuszników. Teraz nadszedł moment, by odzyskać Polskę”
– pisał tuż przed wyborami na łamach „Gazety Wyborczej” w 2007 r. Adam Michnik. Jak to „odzyskiwanie” Polski wyglądało – wiemy doskonale. Sporządzony w lutym 2014 r. przez ówczesnego posła Adama Kwiatkowskiego, przewodniczącego parlamentarnego zespołu ds. obrony wolności słowa, raport mówi sam za siebie: w latach 2008–2013 do „Gazety Wyborczej” z państwowej kasy popłynęło 7 mln zł na opublikowanie na jej łamach rządowych reklam i komunikatów. Sporo w tym czasie zyskały także „Polityka” (jej redaktorem naczelnym jest Jerzy Baczyński – według akt IPN – kontakt operacyjny „Bogusław”) i „Newsweek”, którego naczelnym od 2012 r. jest Tomasz Lis – podobnie jak Adam Michnik mający resortową rodzinę. Obydwa tytuły z państwowych pieniędzy otrzymały po kilkaset tysięcy złotych za reklamy i komunikaty. Warto przypomnieć, że prawicowe media nie miały nawet co marzyć o ułamku tej sumy, chociaż miały bardzo wysoką sprzedaż.
Panika resortowych dzieci. Łabędzi śpiew mainstreamu.Kilka dni przed wyborami strach medialnych resortowych dzieci sięgnął zenitu. Wiedzą oni, że Prawo i Sprawiedliwość wygra, toczą więc bój na medialnym froncie o to, by partia Jarosława Kaczyńskiego miała jak najmniejszą przewagę. Bo większość sejmowa to samodzielne rządy PiS, a to oznacza marginalizację medialnych funkcjonariuszy Platformy. Boją się, że stracą lukratywne stanowiska, że znajdą się w miejscu, gdzie im nikt nie pomoże. Tak jak jeden ze znanych aktorów, który bezkrytycznie służył PO i Bronisławowi Komorowskiemu, licząc, że będzie on prezydentem „na zawsze” . Po jego przegranej aktor ów stracił kontrakty, a co za tym idzie – spore dochody. Został sam, bo ani Komorowski, ani nikt z otoczenia byłego prezydenta nie zainteresował się „artystą”
tak hymn śpiewa prawdziwy patriota https://www.facebook.com/100009257655549/videos/1512566185728622/
"Areszty wydobywcze, prowokacje służb, doprowadzenie do śmierci Barbary Blidy, polowanie na koalicjantów i upolityczniona prokuratura pod wodzą Zbigniewa Ziobry – tak niektórzy zapamiętali "IV Rzeczpospolitą". Niektórzy, ale nie młodzi, dla których lata 2005-2007 odeszły w niepamiętną przeszłość. – Nie pamiętają, ale trzeba im przypominać – stwierdza Adam Szejnfeld, poseł PO." A ja w pełni się z tym zgadzam.
Obecna premier powtarzała frazesy o "modernizacji i szybkim rozwoju". Co ciekawe przez 8 lat jej ekipa nie była w stanie zbudować kluczowej dla bezpieczeństwa energetycznego naszego kraju inwestycji jaką jest gazoport w Świnoujściu. - "Polacy mogą czuć się bezpieczni" - Tak. Jasne. Nasza armia drastycznie się skurczyła i obecnie w całości zmieści się na murawie stadionu piłkarskiego, zaś na jednego żołnierza frontowego przypada trzech oficerów. - "To co się nie zmieni to moja nieugiętość dla tych co własne interesy przedkładają ponad interes Polaków" - Problem w tym, że kumple i koleżanki pani premier przez dwie kadencje kręcili lody równo. Wystarczy policzyć ilość afer gospodarczych oraz ich finansowe skutki. To było działanie w interesie Polaków??!
To wszystko sprawia, że automatycznie kompromitują się wszyscy ci, którzy wciąż wyrażają poparcie wobec obecnej władzy.
Rząd Kopacz był esencją obciachu, nieudolności i niekompetencji. Śmieszność pani premier kompromituje każdego kto ją popiera .Pociąg jedzie, istnieje droga, z kranu leci woda" - oto uprawniana przez ekipę Kopacz narracja sukcesu dla niepełnosprytnych wyborców. Prawdziwe problemy kraju przesłaniane były totalnie bzdurnymi tematami pokroju zakazu sprzedaży drożdżówek w szkołach. W tym kontekście warto przypomnieć bolesną prawdę - zadłużony kraj, pełen starych i schorowanych ludzi, z młodzieżą mieszkająca poza jego granicami, można w bardzo łatwy sposób podbić i całkowicie zwasalizować. Czy Ewa Kopacz oraz jej ekipa była środkiem do tego celu?
Wiodąca zasada polityki uprawianej przez Platformy Obywatelskiej epoki Tuska, czyli wyzbycie się wszelkich ambicji i posiadanie tzw. "ciepłej wody w kranie", została zastąpiona istną tragifarsą odstawianą na koszt podatnika przez Ewę Kopacz i jej ekipę z Miśkiem Kamińskim na czele. Kompromitacja goniła kompromitację. Ilość błędnych decyzji, za które przyjdzie zapłacić nam wszystkim rosła w tempie geometrycznym. Rządzili nami totalni amatorzy, którzy często nie mieli bladego pojęcia na temat tego co mówią, robią i jakie decyzje podejmują. Nie mieli żadnej, podkreślam - ŻADNEJ - strategicznej wizji rozwoju Polski. W takim układzie kapitał naszego kraju mógł być spokojnie rozkradany przez "zagranicznych inwestorów", zadłużenie mogło nadal wzrastać, a ludzie młodzi nadal emigrować poza granice.
o jejku, znowuż przekrętacze z PełO ! http://natemat.pl/29611,newsweek-jak-tomasz-sakiewicz-i-jego-rodzina-zarabiaja-na-smolensku
PISiomatoły fetują zwycięstwo, a złotówka spada na ryj. Przypadek?
Mam nadzieję, że tym razem służby nie zaśpią i nie pozwolą w nocy, w czasie ciszy wyborczej PiSowskim bojówkom zalepiać plakaty innych kandydatów. To właśnie miało miejsce gdy wybierano prezydenta.
http://ligaswiata.pinger.pl/m/11069254 .......itd itd......
http://nowosci.com.pl/102730,Kim-byl-naprawde-mlody-robotnik-Lech-Walesa.html
http://3obieg.pl/bartoszewski-polacy-to-ochrzczony-motloch ......nr 1
napisza krótko klika magdaleńska to zwyczajne POlnische wirtschaft .
krótko klika magdaleńska to zwyczajne POlnische wirtschaft .
Klika magdaleńska to zwyczajne POlnische wirtschaft .
13mariana
3 dni temu
Oceniono 180 razy 144
Niech młodzi wyborcy PISU na własnej skorze poczują co znaczy IV RP.
a starsszym przypomne z czym kojarzy mi się IV RP;
Z łże-elitą,
z wezwaniem, żeby Platforma odpowiedziała, czy jest partią polską,
z dzieleniem społeczeństwa na tych z Solidarności i tych z ZOMO,
z przerabianiem historii Polski, zgodnie z którą Powstanie Warszawskie było zwycięstwem, a Okrągły Stół – klęską, w PRL i w Trzeciej RP nie było niczego dobrego,
ze skokiem na media publiczne, które w ciągu kilku dni PiS zawłaszczył, oddając TVP prezesom, pp. Wildsteinowi i Urbańskiemu, a Polskie Radio - pp. Czabańskiemu, Skowrońskiemu i Targalskiemu,
z przejęciem oficjalnej agencji PAP
z poniżaniem Lecha Wałęsy,
z niezaproszeniem Adama Michnika na uroczystość w rocznicę wydarzeń 1968,
z ogłoszeniem byłych ministrów spraw zagranicznych agentami,
z zakończeniem znajomości z Władysławem Bartoszewskim,
z faworyzowaniem przez rządzących Radia Maryja a i telewizji Trwam, ktore bez protestu brata, nazwalo prezydenta oszustem a prezydentowa czarownica
z postulatem utworzenia pierwszego uniwersytetu wolnego od skompromitowanej kadry profesorskiej,
z bojkotowaniem Trybunału Konstytucyjnego i próbą skompromitowania kilku jego członków tuż przed podjęciem przez Trybunał ważnej decyzji,
z rusofobią
,
z dziką lustracją,
z porachunkami na górze (Kaczmarek, Ziobro, Engelking),
z upolitycznieniem prokuratury,
z „ciągiem technologicznym” (MSWiA, Ministerstwo Sprawiedliwości, służby, CBA)
ze Zbigniewem Ziobro (dziś na szczęście schowanym) i Jackiem Kurskim, z Antonim Macierewiczem,
z niszczeniem ludzi przy pomocy kwitów – bez możliwości obrony, z wyrokami ferowanymi przez Misję Specjalną,
Do ponizej po tobie mozna sie wszystkiego spodziewac ale jeszcze nie napisales zy geje rodzą wiecej dzieci hahaha
A mogło by być normalnie :https://www.facebook.com/nie.lubie.PiSu/photos/a.155674944508551.39692.155394177869961/902676263141745/?type=3&theater
http://wiadomosci.wp.pl/kat,141202,title,Rafal-Wos-pensje-Polakow-czyli-gdzie-jest-obiecana-normalnosc,wid,17923837,wiadomosc.html?ticaid=115ce3&_ticrsn=5
http://wiadomosci.wp.pl/kat,141202,title,Rafal-Wos-pensje-Polakow-czyli-gdzie-jest-obiecana-normalnosc,wid,17923837,wiadomosc.html?ticaid=115ce3 ......tak wyglądają te równe prawa Polaków w UE.......co ja mówię to ten dobrobyt z którego są tak dumni nasze rządy a najbardziej obecny który jeszcze nam najwięcej dołożył ....nie dobrobytu ! lecz poniżenia ,upodlenia ,biedy ,i ośmieszenia,kiedy w radiu słyszę że można kupić świadectwo zdobycia matury a owego sprzedającego się nie karze jeżeli nie stosuje tego w celu łamania prawa - tylko np .>do pochwalenia się -że posiada się maturę swojej dziewczynie czy chłopakowi ......to chciałbym wiedzieć czy nasi rządzący też się tylko chwalą ??????bo jakoś ciężko mi zrozumieć że ludzie prości niewykształceni posiadają więcej rozumu jak nie jeden z tych którym uwierzyliśmy że zrobią coś dobrego dla nas i dla kraju ,robią dużo ale dla siebie zapominając że to my im damy świadectwa teraz ....... i może do zezem też w końcu coś dotrze ??????.
dokładnie tak, zrobili z was idiotów. Widać po preferencji wyborczej i zaangażowaniu w niedzielną wygraną PISiomatołów, nawiedzonego Kukizka z wypranym alkoholem mózgiem, i Korwina z demencjom powtarzającym te same hasła od 20 lat. Tak , zrobili z was idiotów....
Czym stała się Polska ????? po 8 latach rządów partii PO ?????? kim my Polacy dzisiaj jesteśmy ?????? zrobiono z nas polaczków z małej literki .........nie powiem--- idiotów też z małej literki .....
W kontekście powyższego warto przypomnieć, że Ciech w momencie prywatyzacji był w doskonałej sytuacji finansowej. Przeprowadzona 2 lata wcześniej restrukturyzacja zaczęła przynosić bardzo pozytywne rezultaty. Analitycy twierdzili, że przed spółką są świetne perspektywy i gigantyczne zyski. Nie pomylili się. W ciągu nieco ponad roku od sprzedaży Ciechu wartość rynkowa akcji tej spółki wzrosła o ponad 100 proc.! Ekipa rządowa przy ustalaniu ceny sprzedaży dla Kulczyka na poziomie 31 złotych za jedną akcję z pewnością o tym wiedziała, a mimo to zdecydowała się zaoferować zakup tego polskiego giganta chemicznego po cenie tylko "giełdowej". Warto pamiętać, że w normalnych warunkach przejmowanie pakietów akcji dających kontrolę nad spółką odbywa się zwykle przy cenach znacząco, przynajmniej o 1/3 wyższych od bieżącej ceny rynkowej. Wystarczy wspomnieć o toczącym się ostatnio boju o kontrolę nad biotechnologicznym Biotonem, za którą chińscy inwestorzy zaoferowali głównym posiadaczom jego akcji cenę wyższą z grubsza o połowę. W tym sensie ofertę sprzedaży pakietu kontrolnego Ciechu za cenę jednostkową akcji na poziomie rynkowym (giełdowym), trudno było uznać za atrakcyjną. Stąd też Prokuratura i CBA postanowiły wszcząć postępowania w tej sprawie.
Po przesłuchaniu ujawnionych wczoraj nagrań, możemy stwierdzić jedno - wszystkie tropy prowadzą do Donalda T., który - na taśmach nazywany "Kierownikiem" - miał dać "zielone światło" na przejęcie Ciechu przez Kulczyka po 31 zł za akcję.
Przypomnijmy, że w czerwcu ubiegłego roku rząd Tuska sprzedał należący do Skarbu Państwa większościowy pakiet akcji grupy chemicznej "Ciech" S.A. Nabywcą okazała się być spółka "KI Chemistry" z siedzibą w Luksemburgu, która była kontrolowana przez Jana Kulczyka. Rząd sprzedał łącznie 19.972.900 akcji, tj. 37,9 proc. udziałów w Ciechu. Cenę jednostkową za akcje ustalono wówczas na 31 zł, co łącznie dało 619,16 mln zł.
Wątpliwości w sprawie prywatyzacji Ciechu pojawiły się wraz z ujawnieniem przez Telewizję Republikę w lutym b.r. tajnego meldunku CBA, z którego wynikało, że władze naszego kraju sprzedały pakiet kontrolny nad Ciechem za mniej niż wynosiła jego wartość rynkowa. W związku z powyższym Prokuratura Apelacyjna w Warszawie wszczęła na początku kwietnia b.r. śledztwo w sprawie możliwych nieprawidłowości przy prywatyzacji Ciechu, które mogły narazić Skarb Państwa na straty znacznej wielkości. Rzecznik Prokuratury Apelacyjnej - Zbigniew Jaskólski - stwierdził, że śledztwo prowadzone jest w sprawie "niedopełnienia ciążących obowiązków i nadużycia udzielonych uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowej przez osoby zobowiązane do zajmowania się sprawami majątkowymi Skarbu Państwa w związku ze zbyciem przez Skarb Państwa - w odpowiedzi na publiczne wezwanie KI Chemistry z grupy Kulczyk Investments - 37,9 proc. akcji Ciech SA za kwotę nie mniejszą niż 619 mln zł, czym wyrządzono państwu szkodę majątkową w wielkich rozmiarach".
Nowe taśmy w sprawie prywatyzacji Ciechu! Wszystkie tropy prowadzą do Donalda T. ps. "Kierownik"Ujawnione wczoraj wieczorem przez TV Republikę nowe taśmy dotyczyły m.in. rozmów jakie Jan Kulczyk toczył w sprawie przejęcia należącego do państwa Ciechu. Dlaczego prywatyzacja tego chemicznego giganta wzbudza aż tak wielkie emocje? W opinii wielu osób mogło bowiem dojść do sprzedaży Ciechu Kulczykowi po zaniżonej cenie, przez co Skarb Państwa mógł ponieść stratę wielkich rozmiarów. Kto wyraził na to zgodę? Wszystkie tropy prowadzą do Donalda T., na taśmach nazywanego "Kierownikiem".Przypomnijmy, że w czerwcu ubiegłego roku rząd Tuska sprzedał należący do Skarbu Państwa większościowy pakiet akcji grupy chemicznej "Ciech" S.A. Nabywcą okazała się być spółka "KI Chemistry" z siedzibą w Luksemburgu, która była kontrolowana przez Jana Kulczyka. Rząd sprzedał łącznie 19.972.900 akcji, tj. 37,9 proc. udziałów w Ciechu. Cenę jednostkową za akcje ustalono wówczas na 31 zł, co łącznie dało 619,16 mln zł.
no raz zgadzam się z psycholem, bo co innego wiara a co innego fanatyzm: https://pbs.twimg.com/media/CR10PBqUcAAlyb2.jpg
Jeśli to co zostało spisane z tych taśm jest prawdą, to opinie że rządzi nami mafia wcale nie są przesadzone, a Platforma nie powinna dostać więcej niż 3 % głosów.
Znamy treść nowych nagrań z afery taśmowej. O czym Kulczyk rozmawiał z politykami Platformy? http://niezalezna.pl/72137-znamy-tresc-nowych-nagran-z-afery-tasmowej-o-czym-kulczyk-rozmawial-z-politykami-platformy#.VifqsNqOKX8.facebook
https://pbs.twimg.com/media/CR10PBqUcAAlyb2.jpg