Lewitacja magnetyczna i ciekły azot na Uniwersytecie Dziecięcym w Raciborzu
Po udanej wycieczce dydaktycznej do Muzeum Ognia w Żorach przyszedł czas na atrakcyjny wykład o pociągu na poduszce, który wygłosił prof. nz. AGH dr hab. inż. Antoni Cieśla. Mali studenci mogli posłuchać, m.in. o lewitacji magnetycznej.
Raciborski Uniwersytet Dziecięcy działa już pełną parą pod Stowarzyszeniem na Rzecz Edukacji i Autokreacji. Wykłady odbywają się w Pałacyku Rafako.
Podczas ostatniego spotkania prof. Cieśla z AGH opowiedział o historii kolejnictwa - od pierwszych pociągów napędzanych lokomotywą parową do współczesnych na poduszce magnetycznej. Przedstawione zostały też rekwizyty obrazujące działanie elektryczności oraz wprowadzone pojęcie nadprzewodnictwa i niskich temperatur.
- Dzieci zobaczą ciekły azot, bardzo zimną wodę, mówiąc obrazowo, azot będzie nam służył do tego, żeby schłodzić coś takiego, co naukowcy nazywają nadprzewodnikiem. Nadprzewodnik będzie lewitował czyli unosił się nad torem magnetycznym. Skonstruowaliśmy lokomotywkę, którą wszystkie dzieci znają na pewno, nazywa się Tomek, no i ten Tomek będzie szalał nad torem magnetycznym. To wszystko spróbuję opowiedzieć na tle zjawiska nadprzewodnictwa - wyjaśniał prof. Antoni Cieśla przed wykładem.
Ideą organizacji uniwersytetu dziecięcego jest zachwycony. - Słyszałem też inną opinię, że dzieci w sobotę, przy sensownej pogodzie powinny być z rodzicami, ale myślę, że to nie jest stracony czas. Bardzo się cieszę, że takie uniwersytety działają. Proszę mi wierzyć, że ja już zjechałem prawie pół Polski z tymi wykładami, zawsze się cieszą zainteresowaniem i rodzice chętnie dzieci przyprowadzają, a one z kolei chętnie słuchają - mówił wykładowca.
Wstęp na uniwersytet mają dzieci w wieku od 6 do 12 roku życia. - Są tu różne ciekawe rzeczy. Niekiedy mamy wycieczki, niekiedy takie normalne wykłady, a wszystko ciekawe - stwierdziła 7-letnia Julia. - Mamy wycieczki i mądre wykłady. Ludzie opowiadają ciekawe rzeczy i warto tego słuchać. A tym, czego się tutaj dowiemy, możemy się pochwalić w szkole i można za to dostać dobrą ocenę. Możemy opowiedzieć o czymś, czego inni nie wiedzą - mówiły 7-letnia Dorotka i 9-letnie Jagoda i Emilka.
A kolejne spotkanie dla małych studentów już 28 listopada. Będą to wybuchowe warsztaty z fizyki, które poprowadzi mgr inż. Andrzej Ciopiński.
źródło: Stowarzyszenie na Rzecz Edukacji i Autokreacji