Raciborski szpital może stracić ulgi w podatkach
Radni Szczygielski i Fita pytają prezydenta Lenka czy urząd nadal powinien pomagać finansowo szpitalowi, skoro dyrekcja chce likwidować zakład diagnostyki, a reszta gmin wcale nie dokłada się do utrzymania lecznicy.
Michał Fita (niezależny) chce poznać zdanie Mirosława Lenk na temat planów likwidacji zakładu diagnostyki na Gamowskiej. Prezydent jeszcze nie występował w tej sprawie oficjalnie, choć wziął udział w rozmowach w starostwie, „słynnych” dlatego, że nie wpuszczono nań związkowców.
Wiesław Szczygielski (Razem dla Raciborza) wysuwa Lenkowi konkretną propozycję. Sugeruje nie umarzać już podatku od nieruchomości placówce. To niebagatelna kwota – znacznie ponad pół miliona złotych rocznie. Te pieniądze Szczygielski sugeruje przeznaczyć na pokrycie badań chorób trzustki, wątroby lub cukrzycy, ale adresowanych wyłącznie do mieszkańców Raciborza. – Reszta gmin powiatu nie dokłada się do utrzymania szpitala – argumentuje radny koalicji. Według niego z badań profilaktycznych mogłoby skorzystać ok. 4,5 tys. raciborzan. W. Szczygielski inicjował przed laty program badań dla ciężarnych kobiet sfinansowany przez starostwo.
(m)
Ludzie
Dyrektor Centrum Kultury i Sportu w Kietrzu - TKALNIA, były wiceprezydent Raciborza, radny Raciborza
Przewodniczący Rady Miasta Racibórz, były prezydent.
Strażak PSP Racibórz, były radny Gminy Racibórz