Rekordowa liczba pytań do przetargu

Kolejna zmiana terminu otwarcia ofert w przetargu na budowę infrastruktury w nowych Nieboczowach, czyli na zagospodarowanie dużego obszaru w centrum nowej wsi, w tym budowę rynku, kompleksu sportowo-rekreacyjnego czy parku z wyspą na jeziorze. - Czterokrotnie zmienialiśmy termin otwarcia ofert. Najpierw mieliśmy otwierać 6 listopada, później przedłużyłem termin do 12 listopada, następnie do 25 listopada, a teraz do 3 grudnia - mówi wójt Lubomi, Czesław Burek.

Wszystko przez... liczbę pytań do przetargu ze strony firm, na które trzeba odpowiedzieć, a później dać jeszcze firmom czas na ostateczne przygotowanie ofert. - W tej chwili mamy ponad 600 pytań. To bardzo dużo. Do przetargu na Muzeum Śląskie były 243 pytania - porównuje wójt.

Najwięcej pytań dotyczy nawierzchni boisk sportowych. - Wysoko postawiliśmy poprzeczkę, jeśli chodzi o jakość - wyjaśnia wójt.

Wraz ze zbliżającym się terminem otwarcia ofert rosną też obawy, czy gminie wystarczy pieniędzy na realizację zadania. Zgodnie z kosztorysem inwestorskim inwestycja może kosztować aż 29 mln zł. Gmina tyle nie ma. Brakuje kilku milionów. Ale ponieważ zwykle oferty firm są niższe niż kosztorysy inwestorskie, to gmina liczy, że i tym razem będzie podobnie. Jeśli nie, trzeba będzie unieważnić przetarg ze względu na brak środków, następnie wykreślić niektóre zadania by zmniejszyć koszty, a później powtórzyć przetarg. - Wiem już, z czego moglibyśmy zrezygnować. Na pewno ograniczylibyśmy ścieżki rowerowe przy drogach publicznych. Wybudowalibyśmy o dwa mieszkania mniej, ponieważ dwie osoby, które były zakwalifikowane do otrzymania mieszkań, zmarły. Zastanowilibyśmy się również nad bieżnią i sceną w rynku. Wszystko to dałoby 2,5 mln zł oszczędności - puentuje wójt.