Konferencja prezydenta Lenka. Dawida Wacławczyka wezwał do przeprosin, a działania Anny Ronin zgłosił w prokuraturze
Mirosław Lenk prezydent Raciborza wygłosił dziś na konferencji prasowej oświadczenie, odnosząc się do "niezwykle agresywnych pomówień, zniesławień i znieważeń" jakie pod jego adresem kierują radna miejska Anna Ronin z Mniejszości Niemieckiej i radny powiatowy, prezes RSS Nasze Miasto Dawid Wacławczyk. Lenk określił ich działania atakiem na urzędującego prezydenta. Oto treść oświadczenia Prezydenta Raciborza Mirosława Lenka.
W ciągu ostatnich kilku miesięcy stałem się celem bezprzykładnego w tym mieście ataku na urzędującego prezydenta. Dwoje lokalnych polityków nie mogąc pogodzić się z porażką wyborczą w sposób niezwykle agresywny pomawia mnie, zniesławia i znieważa. Anna Ronin i Dawid Wacławczyk urządzili na forum miasta spektakl wylewania na mnie, ale także na wiele innych osób, wiader kłamstw i półprawd. Głównym zarzutem skierowanym w stosunku do mojej osoby, jest oskarżenie mnie, jakobym dopuścił się „hejtersrwa". Ania Ronin posługuje się taką definicją: Według dobryslownik.pl „hejt" - to umieszczanie w Internecie obraźliwych i nienawistnych wpisów o kimś (rzadziej o czymś); słowo potoczne, nacechowane negatywnie". Jaka jest prawda?
Z mojego adresu IP wysłano dwa komentarze. Słownie dwa. Pod czterema tylko artykułami o wyborach było ponad 2 tysiące komentarzy. Dwa komentarze to raczej niewiele, jak na ognisko hejtu. Komentarze te nie miały charakteru hejtu. Oceniła to prokuratura. W chwili publikacji komentarzy ja i moja żona byliśmy w pracy. Jak łatwo można zauważyć, nie mogłem być w dwóch miejscach jednocześnie.
Oświadczam, że nigdy publicznie lub anonimowo nie podżegałem do nienawiści czy to etnicznej, czy religijnej, czy jakiekolwiek innej. Kampanię hejtersrwa i to publicznie natomiast zaczęła i w dalszym ciągu kontynuuje Anna Ronin i Dawid Wacławczyk. To oni używają w stosunku do mnie i mojego zaplecza takich określeń jak: marionetka, Pinokio, cwaniaczki bez moralnego kręgosłupa, klika, mafia. Oskarża się mnie, media, urzędników i lokalne firmy o korupcję i zmowę. Wszystko to bez cienia dowodu.
Politycy ci próbują wmówić raciborzanom, jakobym miał w związku z całą sprawą kłopoty z prawem. Oświadczam stanowczo: przeciwko Mirosławowi Lenkowi jako osobie fizycznej, ani przeciwko Prezydentowi Miasta Racibórz nie toczyły się i nie toczą się żadne postępowania, co łatwo można sprawdzić w organach ścigania.
Anna Ronin i Dawid Wacławczyk do tej pory nie mają innego pomysłu na politykę jak atak na moją osobę. Mamy do czynienia z dwójką przegranych kandydatów na fotel prezydenta miasta, których dokonania sprowadzają się do ciągłych narzekań i skarg.
Anna Ronin jest rok radną. Nie wprowadziła pod obrady ani jednego projektu uchwały o charakterze gospodarczym. Ani jednego. Ile zorganizowała konferencji progospodarczych. Zero. Ilu sprowadziła do miasta inwestorów? Zero. Ile spotkań z lokalnymi przedsiębiorcami zorganizowała? Zero. Anna Ronin to polityk, któremu udało się przegrać w ciągu roku kolejno 3 wybory. Porażka w wyborach prezydenckich. Porażka w wyborach o fotel szefa DFK. Przywództwa nie powierzyło jej nawet własne zaplecze. Kolejna porażka w wyborach parlamentarnych.
Podobnie Dawid Wacławczyk. Jego wypowiedzi świadczą o tym, że przez 8 lat nauczył się niewiele o samorządzie. W swoim tekście napisał: „Kierowane przez niego służby także nie podjęły żadnej inicjatywy mającej na celu wykrycie sprawcy". Zapytam: które miejskie służby mają uprawnienia śledcze?
Z jego stowarzyszenia odeszły najbardziej rozpoznawalne postaci. To polityk, który w I turze przegrał z kandydatką bez żadnego doświadczenia samorządowego. Radny Wacławczyk nawet nie umie zdefiniować własnych poglądów. W powiecie nie zaproponował żadnych projektów uchwał zmieniających jakość życia w naszym regionie.
Obojgu Miasto dało szansę. Mogli zgłosić swój projekt w budżecie obywatelskim. Mogli pomóc mieszkańcom dzięki inicjatywie lokalnej. Tak robi wielu radnych. Wacławczyk i Ronin wolą rozsiewać pomówienia i zniewagi. To wszystko nadawałoby się na scenariusz bardzo kiepskiego kryminału, gdyby nie fakt, że podważa zaufanie do miejskich instytucji To nie chodzi tylko o mnie. Tu chodzi o powagę urzędu i mieszkańców Raciborza, którzy obdarzyli mnie zaufaniem.
Obiecałem w kampanii wyborczej usprawnić pięć obszarów funkcjonowania miasta, które chciałbym usprawnić. Skupiłem się na wsparciu przedsiębiorczości i poprawie jakości życia. Kończy się zagospodarowanie ostatnich działek na terenie Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej na Ostrogu. Przystępujemy do uzbrojenia, podziału i zagospodarowania kolejnych terenów, w tym drugiej części zgłoszonej do KSSE oraz gruntu po byłej cukrowni. Zainteresowanie wykazało kilku poważnych inwestorów.
W przyszłym roku rozpocznie się remont dworca kolejowego. Nie musimy go kupować. Te pieniądze zostaną w mieście. Dworzec wyremontuje kolej. Na dniach oddany zostanie do użytku pierwszy zakład wybudowany w partnerstwie publiczno - prywatnym. Mechaniczno - Biologiczna Instalacja Zagospodarowania Odpadów Komunalnych da pracę około 30 ludziom.
We współpracy ze starostwem pomogliśmy uratować mleczarnię oraz skutecznie blokować decyzję o likwidacji Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Raciborzu. Staramy się, aby nasze działania miały jak najszerszą akceptację społeczną. Wszystkie ważne projekty i decyzje są konsultowane z mieszkańcami.
W procedowaniu budżetu obywatelskiego wzięło udział prawie 4,5 tyś. naszych mieszkańców. Jesteśmy jednym z liderów w subregionie pod tym względem. A robiliśmy to po raz pierwszy. Realizujemy czwartą w tym roku inicjatywę lokalną. Po raz kolejny zorganizowaliśmy jarmark świąteczny. W czwartek, piątek, sobotę i niedzielę można było włączyć kamerę internetową i zobaczyć ilu ludzi jest na rynku. I porównać to z Kędzierzynem, z Wodzisławiem, Rybnikiem. Które z tych miast było najludniejsze, najżywsze.
Żeby uciąć wszelkie spekulacje. Złożyłem zawiadomienie do prokuratury o popełnieniu przestępstwa przez Annę Ronin z art. 212 i 226 Kodeksu Karnego. Dawid Wacławczyk ma tydzień na zamieszczenie w lokalnych mediach stosownego sprostowania i publiczne przeprośmy na łamach prasy i portali internetowych. W innym przypadku podejmę analogiczne kroki.
Ludzie
Radna Miasta Racibórz
Radny, były wiceprezydent Raciborza
Przewodniczący Rady Miasta Racibórz, były prezydent.
nie mniej jednak zarzut jak ktoś sugeruje chociażby korupcję to musi mieć na to żelazne dowody. i tu lenk pewnie śpi spokojnie, bo inaczej by nie zwołał konferencji. miasto też nie szło by do przodu w kilku kierunkach, czy też wybijało się na tle regionu gdyby ta rzekoma korupcja hulała w mieście. to poniekąd się przeczy. racibórz w mojej ocenie jest dobrze zarządzany. uchybienia z pewnością są ale korupcją bym tego nie nazwał. i tu ronin i wacławczyk powinni przemyśleć sprawę czy nie za bardzo polecieli po bandzie.
bardzo ale to bardzo dziwi mnie argument o konferencjach pro gospodarczych. przecież to strzelanie na ślepo. szczególnie w kontekście stosowanej przez siebie obrony, że miejskie służby nie mają uprawnień śledczych. tak jakby radny miejski miał obowiązek organizowania konferencji ;) trochę śmiesznie to wygląda. :)
to, że wysłano 2 komentarze z IP lenka nie dowodzi dosłownie niczego. argumentacja lenka też jest przesadzona, bo określenia typu marionetka, pinokio, cwanaki to dość powszechna, często stosowana argumentacja w stosunku "do władzy" jako takiej. na takie słowa może obrażać się małe dziecko, a nie prezydent. nie bardzo rozumiem argumentację o przegranych wyborach. człowiek przystąpił do wyborów, przegrał i tak to już po prostu bywa. tutaj jednak stosuje się wybieg mający przedstawić ronin jako osobę bez poparcia, w domyśle ale z apetytem na władzę. wacławczyk też ma pecha - podkreśla się to, że odchodzą najbardziej rozpoznawalne postacie z jego otoczenia. na litość boską, kto to ma kupić? jeśli lenk chce być wiarygodny to niech zaprosi te osoby na konferencję by mogły się wypowiedzieć dlaczego odeszły, bo w przeciwnym wypadku mamy bicie piany w dobrze wyreżyserowanym spektaklu. jednym z jego punktów jest budżet obywatelski, jakże modny. tylko można odwrócić sprawę w drugą stronę i stwierdzić iż ideą budżetu obywatelskiego są obywatele a nie radni działający pod publikę. zatem wystarczy stwierdzić, iż w wielu rozmowach z wyborcami zachęcaliśmy ich do złożenia swoich projektów oraz spróbowania swoich sił i takie projekty znalazły się w budżecie (pod warunkiem, że się znalazły i rozmowy miały miejsce ;))
Muszę przyznać obiektywnie, że Racibórz należy obecnie do najlepiej zarządzanych miast na Śląsku.
Na pewno to nie jest zasługa tylko i wyłącznie Lenka ale... to dobry włodarz. Po prostu widać to po tym jak świetnie na plus zmienia się Racibórz. Lenkowi udała się rzecz niesłychana - przerwał kompletną stagnację Raciborza która trwała w zasadzie od początku lat 90. Dzisiaj to jest miasto które idzie w kierunku stworzenia jednego z najbardziej przyjaznych i sympatycznych miast na Śląsku. Rzadko kiedy kogoś pochwalę ale zmiany w Raciborzu są naprawdę zauważalne.
Szkoda że nie zamieszczono wiecej zdjęć z tej konferencji.Jak są choćby pogrzeby to zdjęć jest dziesiątki albo jakieś spotkanie mieszkańców. A tu zaledwie jedno zdjęcie. Które nie oddaje atmosfery jaka była na tej konferencji. Mimo wszystko jestem jednak po stronie Dawida i Anki są dla mnie o wiele bardziej wiarygodni.
Dobrze, że się wreszcie odezwał bo gazety wczesniej nie pisaly, że to tylko dwa wpisy, a takie larmo. Ciekawe co w nich bylo?