Marzenie Szczasnego: kosz na wyciągnięcie ręki, ekran od ulicy

Radny Leszek Szczasny podjął wątek czystości i spokoju nad rzeką bo na posiedzeniu komisji oświaty rozmawiano o przyszłym zagospodarowaniu nabrzeża Odry. Zwrócił uwagę na hałas dochodzący z ruchliwych ulic, głównie Odrostrady i Mostu Zamkowego.

Prezydent Lenk stwierdził, że rozważy nasadzenia tam drzew i krzewów, które częściowo zneutralizują uciążliwości powodowane przez ruch uliczny.

Rozmawiano także o zaśmieconym otoczeniu pomnika Matki Polki, zwłaszcza od strony rzeki. - Tam powinno być więcej śmietników - sugerował w dyskusji. Jego zdaniem ilość śmieci zależy od liczebności koszy. Prezydent Mirosław Lenk okazał się tu zwolennikiem krzewienia edukacji utrzymywania czystości i porządku wśród użytkowników nabrzeża i przyrównał Racibórz do Londynu. - Tam śmietników nie ma za dużo, a ludzie tyle nie śmiecą - podsumował.