Wzięli 9 milionów kredytu, zaoszczędzą 100 tysięcy
Już kilkakrotnie pisaliśmy o ogromnych długach gminy Krzanowice. Finansowy paraliż zmusił nowy samorząd do szukania wyjścia z patowej sytuacji.
Po zeszłorocznych wyborach na światło dzienne wyszły nowe weksle. Gminie z powodu zbyt dużego zadłużenia groził nawet zarząd komisaryczny. Jednym z wyjść była konsolidacji dotychczasowych pożyczek w jeden, duży kredyt. Takie spojenie zobowiązań pozwala ujednolicić stopy procentowe oraz odwlec w czasie spłatę całej należności dzięki niższym ratom. Niestety, wiąże się to z podwyższeniem ogólnej sumy zadłużenia i wydłużeniem jego spłaty. Co ciekawe, taki plan ratunkowy zakłada przekroczenie wskaźnika zadłużenia gminy. Pomimo tego Regionalna Izba Obrachunkowa nie sprzeciwiła się konsolidacji, prawdopodobnie dlatego, że pomimo przekroczenia dozwolonego deficytu, plan ma sens.
Gmina ogłosiła przetarg na kredyt konsolacyjny w listopadzie. Stanęły do niego dwa banki, Getin Noble Bank z Warszawy oraz Bank Spółdzielczy z Raciborza. W warunkach przetargu gmina podała, że oczekuje kredytu na kwotę 8 mln 968 tys. 104 zł. W specyfikacji zamówienia rozpisano raty do 2033 r. Wysokość spłat będzie sukcesywnie wzrastać. W 2016 r. raty wyniosą 4 razy po 66 tys. zł.
Burmistrz Andrzej Strzedulla ogłosił na grudniowej sesji, że przetarg wygrał Bank Spółdzielczy. BS wycenił obsługę kredytu na 2 mln 517 tys. zł i była to oferta o ponad milion niższa niż zaoferował bank z Warszawy. Według urzędników, dzięki podpisaniu umowy z bankiem, roczne raty zmniejszą się o około 100 tys. zł.
(woj)
Ludzie
Burmistrz Krzanowic.