Szpital w Wodzisławiu wytnie drzewa zagrażające pacjentom
Jeszcze w styczniu na terenie szpitala ma zostać przeprowadzona wycinka drzew. Będą to okazy zagrażające bezpieczeństwu pacjentów i osób przemieszczających się drogami i chodnikami przy budynkach szpitalnych.
Wycinka ograniczona zostanie do minimum, aby osiągnąć efekt i zmniejszyć koszty. Tak naprawdę do usunięcia nadają się 54 drzewa. Dendrolog, któremu dyrekcja Dyrekcja PP ZOZ w Rydułtowach i Wodzisławiu zleciła jeszcze w 2015 r. po wichurach przeprowadzenie ekspertyzy drzewostanu ocenił, że do wycięcia nadaje się 46 drzew. Rośliny zostały mocno osłabione przez jemiołę. Dodatkowo dyrekcja szpitala wystąpiła o pozwolenie na usunięcie pięciu suchych drzew. - Odbyła się wizja lokalna, po której prezydent miasta wydał pozwolenie na wycięcie. Stwierdzono, iż usunięcie przedmiotowych drzew nie będzie wpływało znacząco na obszar Natura 2000 i nie nakazano dodatkowych nasadzeń - wyjaśnia Izabela Grela, rzecznik prasowy PP ZOZ w Wodzisławiu i Rydułtowach.
Dyrekcja liczyła, że uda się znaleźć firmę, która przeprowadzi wycinkę w zamian za drzewo lub ewentualne pieniądze z jego sprzedaży. Rozesłała zapytanie ofertowe do pięciu firm, z czego odpowiedziały jedynie dwie. - Jedna z nich nie jest zainteresowana proponowaną przez nas opcją, a druga oprócz wynagrodzenia w postaci drzewa z wycinki oczekiwała dodatkowo gratyfikacji pieniężnej - mówi rzecznik. Dla dyrekcji szpitala usługa była za droga, dlatego rozpytała jeszcze firmy, które pomagają straży pożarnej w wycince drzew. - Jedna z nich zdecydowała się nam pomóc w zamian za drzewo. Przy czym zaznaczyć należy, że w tym przypadku wycinka obejmie jedynie drzewostan mogący tworzyć potencjalne zagrożenie dla pacjentów - mówi Izabela Grela. - Oczywiście można byłoby ogłosić przetarg na wycinkę drzew i uporządkowanie terenu a następnie za to zapłacić. Jednak to spory wydatek – koszt wycinki jednego drzewa opiewa na kwotę około 400 zł. Co oznacza, że usunięcie 54 drzew pochłonęłoby ponad 21 tys. zł - dodaje rzeczniczka.
(tora)
no i minąl ponad rok a drzewa dalej niebezpiecznie wisza nad chodnikiem,blisko ronda Tesko
z ta liczba drzew przesadzili,mieli wyciąć te najbliżej ronda przy Tesko,reszta wzdłuż płotu jest w dobrym stanie.Tylko topole sa zagrożeniem
To jest moim zdaniem bardzo zła i błędna decyzja.Nagle 54 drzewa stały się zagrożeniem? Kto w to wam uwierzy? Czarę goryczy dopełnia to że Wodzisław ma smog jeden z największych na Śląsku. Oraz to że nie przewidziano zastępczych nasadzeń pokazuje jak złe decyzje zapadają w Wodzisławiu. Drzewa to naturalne filtry powietrza wycinanie ich to głupota i to tu w zadymionym Wodzisławiu na Śląsku.
Obiektywny czy ty widziałeś ta zieleń o która sie tak martwisz? Przyjedż do Wodzisławia i zobacz a wtedy dyskutuj.Szpital strasznie długo zwleka,czeka aż sie coś stanie przechodniom?
Objektywny patrz swoich Rydułtów, Wodzisław Śląski jest wystarczająco zarośnięty i zielony, a z niepielęgnowaną zielenią trzeba zrobić porządek, tak w Trzech Wzgórzach, jak i szpitalu lub parku i w innych dzielnicach.
http://csr.forbes.pl/dlaczego-w-miastach-wycina-sie-masowo-drzewa,artykuly,195960,1,1.html .......... lepiej ze smogiem niż z zielenią ????????.
Najlepiej wycinać ,nawet idiota wie że drzewa to najlepsze filtry oczyszczania powietrza ,potem lament że smog zabija - nie można oddychać ,człowiek to niby istota rozumna ?????? szło by sie powadzić czy tak jest naprawdę jest ,zima w pełni czymś trzeba grzać ??????????,