Pożar w Rudzie Kozielskiej, akcje na Różanej i Żwirowej - poniedziałek strażaków
- Bardzo fajnie zachowali się sąsiedzi, że nie pozostali obojętni na możliwe zagrożenie i zaalarmowali straż pożarną - komentuje jedno ze wczorajszych zdarzeń Roland Kotula, dowódca JRG PSP w Raciborzu.
Interwencje strażaków w poniedziałek (25.01.15)
- Ruda Kozielska ul. Skośna, godz. 11.17 - dwa zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej oraz zastęp ochotników ugasiły pożar sadzy w kominie. W trakcie akcji strażacy monitorowali stan komina przy użyciu kamery termowizyjnej, a także sprawdzili pomieszczenia budynku pod kątem obecności tlenku węgla w powietrzu (nie stwierdzono). Właścicielce zalecono, aby nie paliła w piecu do czasu sprawdzenia przewodu przez mistrza kominiarskiego.
- Racibórz ul. Żwirowa, godz. 14.01 - mieszkańcy ulicy zaalarmowali strażaków, że w jednym z domów mogło dojść do pożaru sadzy w kominie. Na miejsce pognały dwa zastępy JRG. Pożaru nie było, a wylatujące przez komina duże kawałki popiołu były resztkami gazet, których właścicielka domu użyła do rozpalenia w piecu. - Bardzo fajnie zachowali się sąsiedzi, że nie pozostali obojętni na możliwe zagrożenie i zaalarmowali straż pożarną - mówi Roland Kotula, dowódca JRG PSP w Raciborzu.
- Racibórz ul. Różana, godz. 20.49 - dwa zastępy JRG oraz autodrabiny zostały zadysponowane do zadymienia w budynku. Również w tym przypadku okazało się, że żadnego pożaru nie było (strażacy sprawdzili wszystkie mieszkania, a do zadymienia doszło najprawdopodobniej z powodu zassania przez przewód wentylacyjny dymu z sąsiedniego komina.