Remont wiaduktu w Nędzy. Od połowy lutego bezpłatne busy dla mieszkańców
Zarząd Dróg Wojewódzkich w Katowicach, który nie zabezpieczył wcześniej przejścia dla pieszych i rowerzystów, teraz planuje uruchomić dla mieszkańców komunikację zastępczą. Bezpłatne busy miałyby ruszyć w połowie lutego.
Wiadukt znajdujący się na drodze łączącej sołectwo Nędza z drugą częścią gminy (miejscowościami Ciechowice i dalej - Zawadą Książęcą i Łęgiem) został zamknięty we wrześniu ubiegłego roku stwarzając mieszkańcom potężne problemy z komunikacją. Kierowcy chcąc z Nędzy dojechać do Ciechowic i dalszych wiosek muszą wybierać drogę przez Racibórz-Markowice albo przez Kuźnię Raciborską i Siedliska.
Problem mają też piesi i rowerzyści, bo właściciel drogi i wiaduktu czyli ZDW nie uruchomił dla nich bezpiecznego przejścia.
O zamknięciu wiaduktu oraz objazdach Urząd Gminy w Nędzy został jedynie poinformowany pismem. ZDW w Katowicach nie konsultował inwestycji w żaden sposób z Gminą. Zarządca drogi zaczął szukać wyjścia dopiero wtedy, kiedy inwestycja już ruszyła powodując falę społecznego niezadowolenia.
Rozwiązaniem mogłoby być uruchomienie bezpiecznego przejścia przez torowisko. Mieszkańcy i tak w tej chwili, chcąc skrócić sobie drogę z jednej części gminy do drugiej, przechodzą przez tory na własne ryzyko.
Zabezpieczone i oficjalne przejście miałoby być zsynchronizowane z obowiązującą na odcinku sygnalizacją kolejową. Inwestor na jego uruchomienie musi jednak uzyskać zgodę PKP. Wykonawca remontu wiaduktu - firma TRAKCJA PRKiI S.A. Zakład Robót Mostowych, odpowiedni projekt złożył w PKP w grudniu ubiegłego roku i teraz czeka na decyzję.
- Powiedziano nam, że rozstrzygnięcie znane będzie dopiero w kwietniu - informuje wójt Nędzy Anna Iskała. - To sporo czasu, a i tak nie wiemy jaki będzie finał. Dlatego na moim spotkaniu z przedstawicielami ZDW oraz wykonawcy remontu, zaproponowano uruchomienie komunikacji zastępczej - mówi wójt Iskała.
Bezpłatne busy przewożące mieszkańców z jednej części gminy do drugiej miałyby ruszyć 15 lutego. Zaplanowano, że kursów będzie w ciągu dnia po osiem w każdą stronę. Początkowo ruszą cztery, a reszta zostanie dopasowana do aktualnych potrzeb zainteresowanych. - Mieszkańcy będą mogli w centrum załatwić swoje sprawy i tym samym albo następnym kursem zabrać się z powrotem - mówi wójt.
Szczegółowy rozkład jazdy i czas postoju mają być znane po uzyskaniu od ZDW ostatecznego potwierdzenia. - Mieszkańcy będą o wszystkim informowani - deklaruje wójt.
Jeszcze w ubiegłym roku planowanym terminem oddania wiaduktu do użytkowania był wrzesień tego roku. Dziś istnieje ryzyko, że remont przedłuży się w czasie.
Tymczasem z końcem stycznia ZDW rozstrzygnął przetarg na remont drugiego wiaduktu w Nędzy. Wygrało go Przedsiębiorstwo inżynieryjne "IMB-Podbeskidzkie" Sp. z o.o. ze Skoczowa. Zadanie wykona za 972.653,25 zł brutto.
- Jednak tym razem ruch na wiadukcie ma zostać utrzymany - wyjaśnia wójt Anna Iskała. Zgodnie z umową termin zakończenia robót związanych z dopuszczeniem przęsła do pełnego użytkowania to 30 listopad 2016 roku.
źródło: UG Nędza
Autor notatki zapomniał dodać, że problem powstał, bo kolej zlikwidowała przejście nad torami kolejowymi i nie poinformowała o tym nikogo. ZDW w Katowicach nie może samowolnie zrobić przejścia przez tory kolejowe. Jak widać uzgodnienie tego z zarządcą linii kolejowej trwa długo i – dodajmy – jest kosztowne! Stąd uruchomienie komunikacji na koszt samorządu województwa.
Ryszard Pacer, rzecznik ZDW w Katowicach.