Raciborzanie pożegnali Beatę Malcharczyk
Tłumy mieszkańców Raciborza zgromadziły się w Kościele pw. św. Mikołaja na Starej Wsi, by pożegnać w sobotnie popołudnie Beatę Malcharczyk, która wraz z mężem Adrianem prowadziła rodzinną ciastkarnię przy ul. Mariańskiej.
Była rodzina, przyjaciele, znajomi i zwykli mieszkańcy naszego miasta, którzy chcieli jej towarzyszyć w ostatniej drodze. – Nie pamiętam już kiedy widziałem tak zapełniony kościół – mówił Gerard Pientka, którego firma zajmowała się organizacją pogrzebu. Oprócz niego zjawiło się wielu raciborskich rzemieślników i przedstawicieli Cechu Rzemiosł Różnych, do którego firma Malcharczyków należy. W pocztach sztandarowych stanęli Artur Machura, Andrzej Chrobak i Jan Opolony, a w kondukcie żałobnym jechali członkowie grupy SRC Motocykle z Andrzejem Złoczowskim na czele. Beata Malcharczyk spoczęła na cmentarzu przy ul. Głubczyckiej.
(ok)