Myśliwi i niezwykła lekcja przyrody w Przedszkolu Nr 1 w Pszowie
Członkowie Koła Łowieckiego „Lis” z Pszowa na jednej z sal przedszkolnych przygotowali dla dzieci piękną scenerię lasu. Przedszkolaki mogły zobaczyć drzewa, poczuć mchu a nawet usłyszeć śpiew ptaków.
W czwartek 3 maraca przedszkole w Pszowie zamieniło się w... las. Stało się tak za sprawą niesamowitych gości - Jacka Kołka, Izabeli Czogały oraz Ewy i Wojciecha Orszulik.
- Prowadzący spotkanie pan Jacek Kołek oraz pani Ewa Orszulik opowiedzieli dzieciom czym zajmują się myśliwi, jaka jest różnica miedzy nimi a leśnikami. Jak pomagają zwierzętom, dokarmiając je, chroniąc, obserwując ich zachowania w rożnych porach roku. Na początku myśliwi zapoznali dzieci z legendą o św. Hubercie, który jest patronem myśliwych. Dzieci mogły wykazać się wiedzą na temat odpowiednich zachowań podczas pobytu w lesie. Wiedziały, że nie wolno śmiecić, trzeba się zachowywać cicho, by nie płoszyć zwierząt, bo to przecież my jesteśmy w lesie gośćmi - mówi Żeneta Kucharczyk z Przedszkola w Pszowie.
Następnie dzięki prezentacji multimedialnej oraz przyniesionym przez gości trofeom (np. poroża) i okazom dzieci zobaczyły jak wyglądają sarny, daniele, jelenie, dziki, bażanty, zające, lisy i wiele innych. Poznały także fachowe nazewnictwo gwary myśliwskiej. - Stąd wiemy, że dzik chodzi na szpilkach, jeleń patrzy świecami, sarna na pupie ma lustro, a uszy zająca to słuchy. Przedszkolaki miały okazję do poznania różnych środowisk przyrodniczych oraz kształtowania opiekuńczej postawy wobec zwierząt i roślin leśnych. Na podsumowanie wiedzy dzieci prowadzący przygotowali quiz. Dzieci z chęcią odpowiadały na pytania, a za dobre odpowiedzi myśliwi mieli wspaniałe nagrody. Przerywnikami w całym spotkaniu były różnego rodzaju wygrywane sygnały łowieckie przez pana Jacka Kołek. Na pożegnanie myśliwi poczęstowali dzieci słodkim upominkiem. Bardzo dziękujemy naszym gościom za przepiękną lekcję przyrody i mamy nadzieję, że się spotkamy znowu - dodaje Ż. Kucharczyk.
PP1 w Pszowie, oprac. żet, fot. Koło Łowieckie "Lis"/Facebook