Cysterna z niebezpieczną substancją nie wjechała do Polski
W ubiegłym tygodniu na drodze krajowej nr 78, na przejściu granicznym w Chałupkach inspektorzy transportu drogowego z wodzisławskiego oddziału WITD Katowice zatrzymali do kontroli wjeżdżający do Polski ciągnik samochodowy z naczepą typu cysterna.
Czeski przedsiębiorca wykonywał nim międzynarodowy przewóz drogowy towarów niebezpiecznych. W toku kontroli kierowcy okazali dokumenty związane z przewozem towarów niebezpiecznych, w tym wymagane świadectwa dopuszczenia pojazdu i cysterny. W wyniku analizy okazanych do kontroli dokumentów stwierdzono, że świadectwo wydane dla naczepy-cysterny utraciło ważność ponad dwa miesiące wcześniej. Kierowcy w toku kontroli nie okazali żadnego innego ważnego w dniu kontroli drogowej świadectwa dopuszczenia, co poskutkowało wszczęciem wobec czeskiego przedsiębiorcy postępowania administracyjnego oraz pobraniem na poczet kary kwoty 6 tysięcy złotych.
W związku z faktem, że kontrola odbywała się na przejściu granicznym, na podstawie ustawy o przewozie towarów niebezpiecznych, czeskim kierowcom uniemożliwiono przekroczenie granicy i jego wjazd na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. Pojazd zawrócono do Republiki Czeskiej.
a czy ktoś sprawdza co wożą cysterny na stację kolejową w Olzie? co tam wyprawiają,jedni opróżniają cysterny,drudzy napełniają,co tam jest grane?