Tablety zamawiają. Nad kamerą się zastanawiają
Coraz bliżej do realizacji zapowiedzi przewodniczącego rady miasta o unowocześniu pracy samorządowców. – Szykujemy się do zamówienia tabletów – poinformował nas Henryk Mainusz.
Tablety z oprogramowaniem mają kosztować 40 tys. zł. Później dojdą coroczne opłaty licencyjne. Sprzęt umożliwi rezygnację z papierowego obiegu dokumentów dla radnych. Za pomocą tabletów radni będą głosowali. Wyniki głosowań będą ukazywały się na dużym ekranie, w który rada też się wyposaży. Po wakacjach samorządowcy mają pracować już z tymi urządzeniami.
Otwarta wciąż pozostaje kwestia transmisji video. Rozeznano ceny na rynku takich usług i przedsięwzięcie okazuje się dość kosztowne. Jedna sesja to wydatek nawet 3 tys. zł. – Zastanawiamy się nad stałą instalacją kamer w sali obrad. Rozwiąże to sprawę rejestracji video, ale pozostaje kwestia transmitowania – przyznaje H. Mainusz. O przekazie na żywo z sali kolumnowej mówi się, że też ma ruszyć od września.
(m)
Ludzie
Radny Miasta Racibórz, były przewodniczący rady.
sesje sa nagrywane i w zasadzie każdy powinien wypowiadać się do mikrofonu ;-) twoje rozwiązanie jest najprostsze i najbardziej oczywiste ale urzędnicy takiego tematu nie ogarniają.
Nie wiem jeszcze, jaka jest forma wypowiadania na sesji rady miasta. Czy każdy musi się wypowiadać do mikrofonu? Jeżeli nie, to nagrania mogą być nie najlepszej jakości dźwiękowej.
Dobrze by to było wziąć pod uwagę, zanim ktoś za to weźmie kasę. Liczę na profesjonalizm.
Transmisję można puścić za darmo przez Youtube Live.
Od strony bezpieczeństwa nie ma tutaj zagrożenia. Dodatkową zaleta jest brak potrzeby budowania dodatkowych rozwiązań lub infrastruktury informatycznej. Jako pracujący w IT w razie czego służę pomocą, ale nie przebywam na co dzień w Raciborzu.