Tauron z Philipsem przekonują Racibórz do oszczędzania na świetle
Pół miliona złotych mniej może płacić za energię magistrat jeśli podpisze umowę na nowe oświetlenie uliczne. Aktualnie wydaje 1,6 mln zł rocznie.
![Tauron z Philipsem przekonują Racibórz do oszczędzania na świetle](https://cdn2.nowiny.pl/im/v1/news-900-widen-wm/2016/05/19/118032_1463680484_12768700.webp)
Obecnie miasto kupuje energię w formie paru usług. Osobno płaci za dystrybucję energii i konserwację oświetlenia, a odrębnym wydatkiem jest utrzymanie majątku (samorząd jest właścicielem 1000 opraw na istniejące na terenie miasta 5000 opraw). Tauron z Philipsem oferują zamiast zakupu paru usług oddzielnie jedną umowę na wszystko. Zachęca jednoczesną wymianą opraw i poprawą jakości oświetlenia.
Jak reklamuje Tauron oferta będzie tańsza niż dotychczasowe wydatki miasta. Modernizacja oświetlenia ma być bezkosztowa. Inwestycja zostanie sfinansowana z oszczędności na zużyciu energii. Nowe rozwiązanie wystarczy na 100 000 godzin czyli na 25 lat pracy urządzeń. Atutem są znacząca redukcja zużycia energii i mniejsza emisja CO2.
Oferenci potrzebują od rady miasta listu intencyjnego. Wtedy określą konkretny koszt, sprawdzą stan oświetlenia i dobiorą nowe oświetlenie. Na wymianę opraw potrzebują około 3 miesięcy.
Aktualnie Racibórz wydaje 1,6 mln zł (1 mln za energię, 600 tys. za eksploatację). Wydatki te po zwrocie inwestycji - w okresie 5 lat - spadną o 500 tys. zł. Skumulowane zyski w ciągu 25 lat osiągną 22 mln zł.
Prezydent Mirosław Lenk uważa ofertę za ciekawą i wartą rozważania. - Ale potrzebuje rozważenia wszystkich elementów - podkreśla. Komisja gospodarki zgodziła się - jednogłośnie - by prezydent Lenk przygotował list intencyjny w tej sprawie.
Ludzie
![](https://cdn2.nowiny.pl/im/v1/people-400x400-crop/2014/06/21/1.webp)
Przewodniczący Rady Miasta Racibórz, były prezydent.