Od 10 lat na scenie, czyli seniorzy z raciborskiej "Strzechy" [ZDJĘCIA]
Zgodnie uważają, że są dla siebie jak rodzina... W miniony weekend grupa „Seniorzy” Zespołu Pieśni i Tańca „Strzecha” obchodziła swój jubileusz.
Impreza odbyła się 21 maja w DK „Strzecha”. Wydarzenie miało szczególny charakter dla Aleksandry Orłowskiej, założycielki grupy „Seniorzy” (początkowo istniejącej przy Uniwersytecie III wieku, dzisiaj będącej częścią ZPiT „Strzecha” przy Raciborskim Centrum Kultury). Razem z Jakubem Rusinem od początku jest jej choreografem i instruktorem. Podczas podziękowań i obsypywania kwiatami nie brakowało łez wzruszenia... Tym bardziej, że prezydent Mirosław Lenk postanowił uhonorować w tym roku nagrodą „Zasłużony dla Miasta Raciborza” właśnie panią Orłowską.
Obecnie grupa liczy 18 osób. Każdy jest w niej z jakiegoś powodu, członkowie czują się ze sobą bardzo dobrze. – Tańczę od 2006 roku, w lutym zawiązał się zespół, ja przyszłam z rokiem uniwersyteckim, w październiku. Mój pierwszy występ był na Gwiazdce Serc – wspomina pani Barbara Miko. Od samego początku tańczy też Bożena Okoniewska, przyszła poruszać się dla zdrowia i tak została. – Dzięki występom czujemy się potrzebni. Cieszymy się, że mamy pełne sale widzów – mówi. Taniec jest rodzajem gimnastyki też dla pani Krystyny Micygały. Dla jej koleżanki, pani Krysi Wadowskiej to terapia rozrywkowa i umysłowa. Na próbach nie brakuje dyscypliny, ale atmosfera jest przyjazna – to ja zawsze dla rozładowania napięcia opowiadam kawały – śmieje się pan Kazimierz Krawczyk. Dlaczego folklor? – Daje ludziom radość, a nam satysfakcję – oznajmił Eugeniusz Okoniewski – ja wraz z małżonką siedem lat śpiewam i tańczę. To nasz zespół rodzinny… wszyscy jesteśmy tu jedną wielką rodziną!
W koncercie wzięło udział około 70 osób. ZPiT „Komes” z Kędzierzyna-Koźla zaprezentował tańce nowosądeckie oraz tańce śląska opolskiego, można było usłyszeć chór „Echo” z Klubu Cegiełka RSM. Oczywiście wystąpił nasz raciborski ZPiT „Strzecha”, m. in. grupa „Strzechowianie”. Szanowni jubilaci, grupa „Seniorzy” zatańczyli Odrę i Poloneza z Mazurkiem. Można jeszcze było zobaczyć Czardasza, tańce beskidzkie, cieszyńskie, wodzisławskie i Siołkowiankę. W finale zespoły przedstawiły pieśń „Wele Racborza”. Całości dopełniła potańcówka na wolnym powietrzu, przy kawie i kołoczu. Dobry nastrój zapewnił Zespół „60 plus”. Wszyscy świetnie się bawili do późnego wieczora.
Podczas wydarzenia zaprezentował się Uniwersytet III Wieku oraz Polski Związek Emerytów, Rencistów i Inwalidów. Impreza odbyła się w ramach IX Metropolitarnego Święta Rodziny i Raciborskiego Dnia Seniora pod honorowym patronatem Prezydenta Miasta Racibórz.
źródło: RCK, oprac. żet