Pan Roman z Raciborza natrafił na gigantyczne pieczarki łąkowe [ZDJĘCIA]
Pieczarka łąkowa to dzika odmiana pieczarki hodowlanej. Zazwyczaj grzyby te osiągają niewielkie rozmiary. Tym większe było zaskoczenie pana Romana Ubika z Raciborza, który nieopodal domu natrafił na dwie wielkie pieczarki. Większa ważyła prawie kilogram. Średnica jej kapelusza wyniosła 30 cm.
Roman Ubik mieszka w domu przy ul. Kozielskiej w Raciborzu. Kilka dni temu odgarnął ściete gałązki żywopłotu, pod którymi zobaczył... dwie wielkie pieczarki łąkowe. Doglądał ich w kolejnych dniach - grzyby wciąż rosły, na co wpływ miała deszczowa pogoda. W końcu większy z grzybów przestał rosnąć. Wówczas pan Roman zadzwonił do redakcji Nowin z chęcią podzielnia się z naszymi Czytelnikami swoim wyjątkowym odkryciem.
Średnica kapelusza większego grzyba wyniosła 30 cm, mniejszego niewiele mniej, bo 27 cm. Zważyliśmy grzyba z trzydziestocentymetrowym kapeluszem. Okazało sie, że ten imponujący okaz waży aż 975 gramów.
Pan Roman od lat zbiera grzyby. Często wybiera się na grzybobranie do czeskich lasów oraz Dziergowic w województwie opolskim (nieopodal Kuźni Raciborskiej). - Na tak wielkie okazy jeszcze nigdy nie natrafiłem - mówi pan Roman.
bardzo fajna wiadomość :) sympatyczna, ciekawa i miła ... a jak ktoś pragnie sensacji to zapraszam do kina :)
Sensacyjna Wiadomość!!!