Pijany wjechał w budynek restauracji. Uciekł, ale wrócił
22-letni mieszkaniec Radlina wjechał samochodem w budynek restauracji przy ul. Korfantego. Był pijany. Miał powyżej 1,5 promila.
Do zdarzenia doszło w niedzielę, 12 czerwca. Przed godz. 21.00 policjanci otrzymali anonimowe zgłoszenie, że prawdopodobnie nietrzeźwy kierowca wjechał w budynek restauracji przy ul. Korfantego w Radlinie.
Funkcjonariusze udali się na miejsce. Zastali tam rozbite renault clio, ale kierowcy ani śladu. Pozostawił pojazd i uciekł. Musiało go jednak ruszyć sumienie, ponieważ wrócił i przyznał się do tego, że prowadził samochód pod wpływem alkoholu. Badanie wykazało, że 22-latek miał ponad 1,5 promila.
Na miejsce wezwano także straż pożarną, ponieważ doszło do wycieku płynów z pojazdu. Za jazdę w stanie nietrzeźwości mieszkańcowi Radlina grozi do dwóch lat więzienia.
fot. zdjęcia nadesłane przez Czytelnika
Do Bartosza drivera, co na budynki napiera. Jeśli to rzeczywiście ty, to teraz odejdź na chwile od komputera rodziców i poszukaj takiego podłużnego papierka, który otrzymałeś od policji tamtej nocy, po dmuchnięciu w alkomat. Ten papierek to wydruk z alkomatu. te 0,78, które masz tam napisane, to nie promile, ale mg/l miligramy alkoholu na litr. To jednostka, w której wyniki podają alkomaty policyjne. Dopiero po przemnożeniu przez 2,1 uzyskuje sie wynik w promilach (2.1, to przelicznik używany obecnie w Polsce). Wtedy ci wyjdzie 1,6 promila, które miałeś tej nocy.
Jakbyś miał rzeczywiście tylko 0,78 promila, to pewnie byś odróżnił budynek od drogi.
Po pierwsze to 0,78 promila po dwa bez prawa jazdy wiem bo to ja spowodowalem ta kolizje! Po trzy to piszecie glupoty ze niby przeszkadzalem strazy i wg !
hanys to byl to nic dziwnego tradycja
idiota ;) zero myślenia. Powinni bardziej sprawdzać kierowców, którzy maja prawko :) ile to takich debili jeździ po polskich drogach ? :) zero rozumu !! A co jakby w tym miejscu stali ludzie ? Bardzo mądre !! Więcej taich kretynów niech wsiada do auta :) Królowie szos.. ożyroki
wpis pojawił się po moim komentarzu...
Pisze że nadesłano od czytelnika.. nie chciał przeszkadzać w dzialaniach ratowniczo- gaśniczych. :)
I co tam niby widać na tych zdjęciach? Samochód straży pożarnej i autolawetę?