Prezydent Lenk zabrał się za poprawę absurdów drogowych
Inżynier ruchu, którego opinię zamówił magistrat, skrytykował pomysły zmian drogowych w Raciborzu: ustawienia świateł przy rondzie, otwarcia ul. Mickiewicza oraz zmiany pierwszeństwa przy wiadukcie.
Włodarz Raciborza spotkał się 27 czerwca ze specjalistą od rozwiązań drogowych. Na zlecenie urzędu ekspert zaopiniował propozycje zmian w ruchu drogowym w mieście. Chodziło o ustawienie sygnalizacji wzbudzanej przy rondzie na placu Konstytucji; ponowne otwarcie ul. Mickiewicza przy skrzyżowaniu z ul. Drzymały oraz zmianę pierwszeństwa w wyjeździe z ul. Piaskowej w ul. Nowomiejską, w kierunku Kolejowej.
- Ekspert nie zaleca wprowadzania tych zmian. Twierdzi, że spowodują korki i dodatkowe zatory w płynności ruchu po mieście - powiedział nam prezydent miasta. W kwestii otwarcia ul. Mickiewicza Mirosław Lenk podziela zdanie inżyniera ruchu. - Nic nam to nie da w kwestii odkorkowania ul. Drzymały w godzinach szczytu - ocenia włodarz.
Lenk powątpiewa jednak w zdanie specjalisty, dotyczące rejonu ronda przy placu Konstytucji. Sam jest zwolennikiem uruchomienia tam sygnalizacji świetlnej, wzbudzanej. - Zamówię odrębne testy dla tego odcinka. Wypożyczymy sprzęt i sprawdzimy czy ze światłami rondo i drogi dojazdowe będą się korkować tak jak teraz - zapowiada prezydent Lenk.
Co do zmian w pierwszeństwie przy wyjeździe spod wiaduktu obok dworca kolejowego to prezydent Lenk podpiera się opinią ekspercką. - Zmiana doprowadzi do utraty statusu obwodnicy śródmiejskiej przez ulicę Nowomiejską i będą tam tworzyć się korki - stwierdził włodarz.
Zanim Lenk podejmie ostateczne decyzje w tych kwestiach z prezentacją inżyniera ruchu zapoznają się radni. Dojdzie do tego w sierpniu, na posiedzeniu komisji gospodarki miejskiej prowadzonej przez Marcina Ficę.
Czytaj także
Ludzie
Przewodniczący Rady Miasta Racibórz, były prezydent.