O "Żądzy dusz" w Rybniku [ZDJĘCIA]

Debiutująca powieścią fantasy rybniczanka opowiedziała o swojej pierwszej książce. Pisząc ją, autorka inspirowała się m.in. "Władcą Pierścieni". Przy okazji spotkania z czytelnikami można było się dowiedzieć, że autorka była kiedyś fanką gier komputerowych, a zamiast imprezować, woli pisać. O czym opowiada jej debiutancka książka? - Znajdziemy tu motyw wędrówki, drużyny i walki dobra ze złem – mówiła młoda pisarka. - Motorem do napisania "Żądzy dusz" było pragnienie przeżycia wyjątkowej przygody. Mam nadzieję, że czytelnicy podzielą moje odczucia – powiedziała Klaudia Potysz. Powieść powstawała dziesięć miesięcy. - We „Władcy pierścieni” imponuje mi wykreowany świat, nie mówiąc już o językach, którymi posługują się bohaterowie. To niewątpliwie wpłynęło na mój odbiór i sprawiło, że odniosłam wrażenie jakby ten fantastyczny świat był realistyczny. Chciałabym, aby podobne wrażenie zrobiła „Żądza dusz” – dodała autorka.

Książka opowiada o walce złych i dobrych władców w Praświecie. Historia rozpoczyna się w momencie, kiedy Esdor, władca Krainy Cieni, znacząco przybiera na sile i sieje spustoszenie. Zwieńczeniem jego zwycięstwa nad wszystkimi krajami Praświata ma być poślubienie królewny Lilianny, córki króla Gothardu. Księżniczka, w drodze do znienawidzonego króla, zostaje jednak uratowana przez wojowników. Od tej pory Lilianna wraz z członkami bohaterskiej drużyny: Artegorem, Bandim, Randolfem, Mankiem, Frankiem i Wilhelmem, próbuje zawalczyć z Esdorem o swój kraj, a w szczególności o swoją duszę. Walka będzie pełna przygód, a droga do wolności prowadzić będzie przez liczne krainy Praświata.