Masz pomysł na muszlę koncertową w Wodzisławiu? Powiedz to architektom

Koncepcja ma uwzględnić uwagi zgłoszone dotąd przez mieszkańców, propozycje wypracowane przez zespół i rozwiązania podpowiadane przez architektów. – Zależy nam na tym, aby okiem architekta wyłowić z tego terenu to co jest najciekawsze najcenniejsze. My jako mieszkańcy patrzymy na muszlę dosyć stereotypowo. Jesteśmy związani z tym miejscem. Sama występowałam w muszli jako dziecko, potem jako panienka spędzałam tam dużo czasu – mówi Barbara Chrobok. Zapewnia, że miejsce to na 100 proc. pozostanie zielone i przeznaczone na koncerty, spotkania mieszkańców, nawet potańcówki. – Zapewniam, że nie będzie tam parkingu, bo tego mieszkańcy się boją. Zrobimy wszystko z prezydentami, żeby uniemożliwić wjazd jakikolwiek samochodów na teren parku – dodaje zastępca prezydenta.

Konieczną sprawą będzie zapewnienie możliwie największej ciszy uczestnikom koncertów. W grę wchodzi ustawienie bariery dźwiękochłonnej oddzielającej teren po muszli od galerii Karuzela i dworca.

Przedstawiona koncepcja nie będzie wiążąca. Zostanie poddana konsultacjom z mieszkańcami. Wodzisławianie będą mogli podzielić się swoimi uwagami na spotkaniach z architektami. Według Barbary Chrobok dzięki temu od fachowców usłyszą, czy pomysły są realne i sensowne.

W tym roku ma być gotowa dokumentacja projektowa wraz z pozwoleniem na budowę i operatem szacunkowym. Wówczas okaże się, ile pieniędzy będzie potrzebnych na zagospodarowanie terenu po muszli. Realizacja ruszy najwcześniej w 2017 r.