Koniec z gimnazjami. Wraca ośmioletnia podstawówka
U progu letnich wakacji minister edukacji Anna Zalewska przedstawiła założenia reformy edukacji, która wejdzie w życie jesienią 2017 r.
8-letnia szkoła powszechną, w której edukacja wczesnoszkolna będzie w klasach I–IV oraz powrót do 4-letniego liceum ogólnokształcącego i 5–letniego technikum – takie zmiany zapowiedziała szefowa MEN Anna Zalewska. Reforma ma ruszyć jesienią 2017 r. Minister edukacji podsumowała 27 czerwca w Toruniu ogólnopolską debatę „Uczeń. Rodzic. Nauczyciel – Dobra zmiana” i przedstawiła propozycje zmian systemu edukacji.
Z tym samym wychowawcą
Celem reformy, jak mówiła, jest „wprowadzenie cykliczności etapów szkolnych”, m.in. przez wzmocnienie edukacji wczesnoszkolnej i powrót do czteroletniego liceum ogólnokształcącego. Jak mówiła Zalewska, w klasach I–IV szkoły powszechnej będzie poziom podstawowy, zaś w klasach V–VIII – poziom gimnazjalny.
Jednocześnie zapowiedziała, że w klasie IV pojawi się wprowadzenie do przedmiotów, mające złagodzić dotychczasowe bezpośrednie przechodzenie z edukacji wczesnoszkolnej do nauczania przedmiotowego. Przejście to ma złagodzić także to, że IV klasy mają mieć tego samego wychowawcę, którego miały przez trzy pierwsze lata szkoły.
Cztery lata z liceum
Następnie uczniowie będą mieli do wyboru czteroletnie liceum ogólnokształcące, pięcioletnie technikum lub dwustopniową szkołę branżową (która zastąpić ma dzisiejsze szkoły zawodowe).
Pierwszy rocznik, który zostanie objęty reformą to uczniowie, którzy 1 września 2017 r. rozpoczną naukę w szkołach powszechnych, czyli tegoroczne sześciolatki oraz uczniowie, którzy powinni wówczas pójść do I klas gimnazjów (czyli ci, którzy w minionym roku chodzili do klas V szkół podstawowych), trafią oni do VII klas szkół powszechnych.
Okres przejściowy
W ramach zapowiadanej przez MEN reformy szkolnictwa przewidziano trzyletni okres przejściowy. W tym czasie klasy VII będą mogły znajdować się albo w budynku gimnazjum, albo szkoły podstawowej. Docelowo klasy I–IV i V–VIII mają być połączone w jedną szkołę. Uczniowie, którzy jesienią 2017 r. trafią do I i VII klas szkół powszechnych, będą pierwszymi rocznikami, które będą uczyć się zgodnie z nową podstawa programową kształcenia ogólnego.
Jednocześnie uczniowie pozostałych roczników będą kończyć rozpoczęty cykl nauczania w szkołach podstawowych i gimnazjach. W efekcie w roku szkolnym 2019/2020 do liceów, techników i szkół branżowych trafi podwójny rocznik uczniów.
Zaczną z nową podstawą
Szefowa MEN tłumaczyła, że od 2017 r. mają pojawić się dwa nowe roczniki: klasa I szkoły powszechnej, która będzie miała całkiem nową podstawę programową przez 12 lat i klasa VII, która już nie będzie klasą aplikującą do gimnazjów. W okresie przejściowym – jak mówiła Zalewska – jeśli uczniowie nie zmieszczą się w szkole powszechnej, będą mogły przyjąć te klasy dotychczasowe gimnazja. – Po trzech latach będą to już szkoły powszechne, klasa I–VIII, która będzie mogła realizować swoje zadania w jednym, dwóch lub trzech budnynków – mówiła, wyjaśniając, że chodzi o to, by nie marnując potencjału nauczycieli, nie marnować też budynków.
Podkreśliła, że wygaszanie gminazjów ma przebiegać tak, by rodzice i uczniowie tego procesu nie zauważyli.
Tłok w ogólniakach?
Anna Zalewska wyjaśniła, że w roku szkolnym 2019/2020 będzie po raz pierwszy nowa rekrutacja do liceów, spotkają się dwa roczniki – po VIII klasie szkoły powszechnej i III gimnazjum. Jak mówiła, trwa dyskusja na temat egzaminów i podkreśliła, że nie ma jeszcze decyzji w tej sprawie.
W 2017 r. mają ruszyć też pierwsze szkoły branżowe. W liceach – w okresie przejściowym, czyli do pojawienia się w 2019 r. pierwszych absolwentów szkół powszechnych – nauka będzie prowadzona według tzw. starej podstawy programowej, czyli tej, która obowiązywała przed 2012 r. Szefowa MEN zapewniła, że nowy system edukacji ma doprowadzić do tego, by mimo niżu demograficznego nie trzeba było zwalniać nauczycieli. – Będzie kilka „kotwic” w ustawie o ustroju szkolnym, które absolutnie zabezpieczą interesy nauczycieli – podkreśliła.
Codzienny Serwis Informacyjny PAP, opr. tora
Do ponizej ale z ciebie hipokryta. Jak gadasz o pzpr-owcach to musisz popatrzeć na takie nazwiska jak Piotrowicz Jasiński Kryże i szłoby wymieniać bez końca
gniduś kery czyto szmatławiec dojczlandzki od lisa? komuchy, złodzieje i auslandery jak ty hahah
@~df - bo pisowskie głąby nie cieszą się z tego co mają tylko z tego co komuś zabiorą ,taka to pisowska mać .
Tak sie zarobio na oświacie pisowkie głąby !
http://www.newsweek.pl/polska/fundacja-elbanowskich-zarobki-szesciolatki,artykuly,389767,1.html
Tu chodzi o bezsens, to wszystko było tyle, co zamienienie laski na kijek, po prostu zabawa polityczna.
do poniżej: Zazdrość masz we krwi. Bardzo się cieszysz że drugiej osobie się pogorszy.
Jedyni którzy się plują o gimbazy, to są nauczyciele biedaczyska, gdzie teraz będą po 18h miesięcznie pracować? Gdzie płatnego urlopu 3 miesiące w roku dostaną??
Obiektywny a ty jak zwykle piszesz sam do siebie co zresztą można zauważyć w każdym temacie w którym robisz zamieszanie
Objektywny -Skoro ci na pieniądzach, to czemu zawsze się o nie kłócisz, mimo że nie zarabiasz. Człowieku, ty za złotek to był byś w stanie swoją matkę zabić, kłócisz się o każdy grosz o każdy kilogram węgla jesteś w stanie zrobić wojnę, nie interesuje cię to że inni muszą na ciebie pracować, więc nie rób z siebie debila. Wiadomo żeś egzotyka, bo twój mózg ukształtowany był przez komunistów za PRLu i nadajesz się do Zoo z swoim komunistycznym myśleniem.
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
do Obioektywny. Jeśli masznas za dzieciaków tzn mnie i mhl999 to walnąłeś kulą w płot bo oboje kończyliśmy dawno 8 klas podstawówki potem 4 klasy liceum. Mój nick jest już od lat 90 i nie bedę go zmieniał bo jest jakby moją wizytówką w siecy i nie mam potrzeby podpisywać się na portalu innym nickiem. Proste? Uważam że zmianaedukacji to wywalanie pieniędzy niepotrzebnie tak samo jak wspieranie patologii społecznej dajac im 500+ na dziecko.
do Anioł700707 na metalu znam się na pewno bardziej niż taki ty. A szatana to se poszukaj w majtach :P Nigdy nie byłem zwolennikiem Po ty PISdzielcu popaprany.Wątpić to sobie możesz w istnienie Boga i Szatana ale to nazywa się Ateizmem czego ty akurat nie zrozumiesz bo pewnie nawet podstawówkę ciężko było ci skończyć patrząc na poziom twojej wypowiedzi
@mhl999 .......a ty znowu jak zawsze koszty pieniądze ,i na okrągło pieniądze i koszty,człowieku a gdzie dobro naszych dzieci też przeliczasz na pieniądze czy koszty i procent , daruj sobie twoje wywody na tematy szkół ,czytałem parę twoich komentarzy i doszedłem do wniosku że pewnie dzieci nigdy nie miałeś , i nie masz żadnego pojęcia o małych ludziach ,to samo powiem do @omen600606 ten to przynajmniej sobie zer w loginie dopisał chociaż jedno by mu starczyło , miałem możliwość obserwowania te dzieciaki szóstych klas wrzucone agresywnie w dorosłość ,i ktoś kto to przeszedł przyzna mi rację - po przejściu do gimnazjum z dzieciaka powstało ONO rodzaj nijaki nie już dziecko ale też nie dorosły który zakodował sobie skoro zakończył edukację podstawową to jest dorosłym i wszystko mu wolno na równi z dorosłymi ,a efekty ---- każdy widzi ,może tak od razu do pracy po podstawówce to przecież też skok w dorosłość ,prawda jest taka że to nie dla dobra dzieciaków powstały gimnazja a dla dobra ogromnych rzesz pedagogów nauczycieli których w ostatnich latach mamy przerost nie tylko w szkolnictwie ale i po za szkolnictwem ,(przecież co druga chałupa nauczyciel rodzice nie nadążą nawet przy zasileniu 500+z zapewnieniem pracy wszystkim nauczycielom i nawet tyle szkół niema) jak najbardziej podstawówki ,zawodówki ,licea ,technika normalni nauczyciele i wszystko wróci do normalności ,dzieciak będzie dzieckiem ,młodzież ,i dorosłość taka powinna być kolej innej nie widzę .....
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
bardzo dobra decyzja
Kretynizm goni kretynizm. Ci ludzie chcą nagle wszystko odwracać.Szkoda tylkożesami głosowali pod koniec lat 90 tych za reformąoświaty. Taplastiki k - ci ludzie byli wtedy w rządzie pod szyldem AWS. Każda reformawprowadzazamieszanie i koszty - i musiminąć pare kadencji aby zaczęło się stabilizować. Teraz wszystko od początku. Premier broszka mówiłacoś o Polsce w ruinie. Chyba chciała powiedzieć że zostawią Polskę w ruinie. Polska już po nawet nie roku jest dużo więcej razy zadłużona niż była przez 8 lat kadencji PO. Nawet AWS czy SLD nie zadłużyli tak kraju. Ale ludzie dalej są łatwowierni i dająsię mamić. Nie widzą że ceny już poszły w górę, że prąd i gaz mają być droższe i że wszyscy bedziemy płacić za chore pomysły tego rządu. Podam tylko prosty przykład dla tych co są zwolennikami powrotu do przeszłosći. Czy jak remontujecie łazienkę i wymieniacie np. rury na plastiki to po założeniu kafelek stwierdzacie że jednak lepsze były stalowe rury i wszystko skuwacie i remontujecie od nowa? Bo tak to właśnie wyglada.
no w końcu! 8 klas było dobrym rozwiązaniem. Kto chciał ten się uczył do egzaminów w technikum lub liceum, kto nie chciał szedł do zawodówki, a ten najgorsze lebry nie szły nigdzie. Bez stresu każdy wiedział co robi. A teraz egzaminy od najmłodszych lat. Po co? Tylko po to, żeby ówczesne PO miało pojęcie jak im idzie nowe nauczanie :/ Było dobrze, to zmienili na gorsze, a teraz cały ten bajzel trzeba odkręcić na nowo. Przynajmniej wróci to do normalności, bo gimnazjum w Polsce nie ma nic wspólnego z gimnazjum w Niemczech, którym to gimnazjum ówczesna władza argumentowała.
"Szefowa MEN zapewniła, że nowy system edukacji ma doprowadzić do tego, by mimo niżu demograficznego nie trzeba było zwalniać nauczycieli." - przynajmniej wiadomo o co chodzi, nie ważne czy ma to sens grunt żeby nie zwalniać
najgłupszym pomysłem jest powrót do tego co było i wywrócenie całego szkolnictwa do góry nogami bez patrzenia na koszty. mimo to bardzo mnie ciekawi co stanie się z szkołą na wałowej w wodzisławiu (wiadomo ex szkoła ogrodnika) w której to kilka lat temu ok.50% uczniów jest spoza obwodów (gdyby te istniały) przy czym wypełnienie szkoły to również ok 50%. można by rzec, że rdzennych dzieciaków to jakieś 25% pojemności szkoły. ciekawa sytuacja wychodzi z sp28, w budynku tym również znajduje się gimnazjum 3 - sp10 oraz sp4 raczej nie są w stanie wchłonąć dzieciaków z sp28 i gim3. wychodzi na to, że likwidacja (wygaszanie) sp28 była pochodną decyzją. wszak obok buduje się osiedle batory. swoją drogą ciekawi mnie czy w reformie wodzisławskiej oświaty będzie brało się pod uwagę np. pozwolenia na budowę w poszczególnych dzielnicach. poza tym nie wyobrażam sobie cięcia szkół w innej części niż centrum miasta - szkoła na wałowej i 2 szkoły na 26 marca to szkoły przeznaczone do odstrzału. może się jeszcze oberwać szkole na jastrzębskiej, na rzecz szkoły na osiedlu i jedłowniku osiedle - wszak trzeba "ratować" szkołę ogrodnika. swoją drogą reforma oświaty w wodzisławiu zbliża się wielkimi krokami. przeciąganie sprawy przez lata może zaboleć. choć znając życie zmniejszy się liczę uczniów w klasach nauczania początkowego do 20, później będzie po 25 i etaty same się uratują choć część nauczycieli, pewnie tych niepokornych, straci etaty.
za chwila odezwie się zezem vel gyniuś co maja pokończone z poprawkami 7 klas.
Popieram najgłupszy i najbardziej szkodliwy ......
No i prawidłowo! To był jeden z najgłupszych pomysłów razem z 6-latkami w szkole...