5 ważnych zmian w służbie zdrowia Raciborza
W sferze ochrony zdrowia i opieki społecznej, w ostatnich tygodniach dokonują się istotne by nie rzecz - rewolucyjne zmiany. Nowi menadżerowie przejmują duże zakłady pracy - dom spokojnej starości i centrum krwiodawstwa. NFZ zamiast skąpić kontraktu zaczyna traktować Gamowską jako istotny punkt na mapie potrzeb zdrowotnych. Kryzys na rynku pracy pielęgniarek chce rozwiązać miejscowa uczelnia. Uznaliśmy, że warto przyjrzeć się tym sprawom z bliska.
1 Czy Zbigniew Wierciński pokieruje krwiodawstwem?
Choć brak jeszcze oficjalnego komunikatu, z naszych informacji wynika, że Ministerstwo Zdrowia rozstrzygnęło już konkurs na stanowisko dyrektora Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Raciborzu. Nowym dyrektorem krwiodawstwa ma zostać Zbigniew Wierciński. W przeszłości pełnił on funkcję zastępcy dyrektora ds. medycznych Szpitala Rejonowego w Raciborzu.
W konkursie na to stanowisko wzięły udział cztery osoby, wśród nich pełniąca obowiązki dyrektora RCKiK Agnieszka Wiklińska oraz była dyrektor krwiodawstwa Maria Wiecha. – Prowadzę korespondencję z ministerstwem zdrowia, jednak dopóki nie ma oficjalnych informacji, nie mogę niczego powiedzieć... Na razie pełnię jeszcze obowiązki dyrektora RCKiK – powiedziała nam Agnieszka Wiklińska.
Formalnie Zbigniew Wierciński nadal jest pracownikiem Szpitala Rejonowego w Raciborzu. Dyrektor Ryszard Rudnik przyznaje, że Wierciński kontaktował się z nim, czy w razie zwycięstwa w konkursie możliwe będzie rozwiązanie umowy o pracę za porozumieniem stron. – Zgodziłem się – mówi R. Rudnik, który dobrze ocenia współpracę ze swoim byłym zastępcą.
Przypomnijmy, konkurs na stanowisko dyrektora Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Raciborzu został ogłoszony na początku maja tego roku. Kandydaci musieli wykazać się co najmniej pięcioletnim stażem pracy na stanowisku kierowniczym (lub ukończonymi studiami podyplomowymi na kierunku zarządzania oraz co najmniej trzyletnim stażem pracy). Agnieszka Wiklińska pełni obowiązki dyrektora RCKiK od grudnia 2014 roku, kiedy rezygnację ze stanowiska złożyła wieloletnia dyrektor krwiodawstwa Maria Wiecha. Nastąpiło to po serii artykułów w prasie lokalnej i krajowej dot. nowej, wybudowanej za ogromne pieniądze siedziby krwiodawstwa oraz zadłużenia placówki.
W latach 2003–2009 Zbigniew Wierciński pełnił funkcję zastępcy dyrektora Szpitala Rejonowego w Raciborzu. Najpierw u boku Wojciecha Krzyżeka, później Ryszard Rudnika.
Jak wyjaśnia zespół prasowy ministerstwa zdrowia, na oficjalne ogłoszenie wyników konkursu trzeba jeszcze poczekać - od momentu rozstrzygnięcia osobom zainteresowanym przysługuje prawo do oprotestowania wyboru dokonanego przez komisję konkursową. Mają na to 14 dni.
2 Jolanta Rabczuk zwolniona z DPS. Marek Kurpis jej nie uwierzył
– Zwalnia się panią Jolantę Rabczuk ze stanowiska dyrektora Domu Pomocy Społecznej „Złota Jesień” w Raciborzu poprzez rozwiązanie umowy o pracę z zachowaniem 3-miesięcznego okresu wypowiedzenia – czytamy w uchwale Zarządu Powiatu Raciborskiego z 12 lipca tego roku. Uzasadnienie uchwały nie zostało udostepnione ze względu na „prywatność osoby fizycznej” (art. 5 ust. 2 ustawy o dostępie do informacji publicznej).
Decyzja władz powiatu raciborskiego ma związek ze skargą na działalność Jolanty Rabczuk złożoną przez grupę pracowników DPS–u. Rada Powiatu Raciborskiego uznała skargę za zasadną, stwierdzając, że dyrektor szykanowała swoich podwładnych i w domu pomocy doszło do zaburzenia relacji służbowych.
W następstwie tych wydarzeń władze powiatu zobowiązały Jolantę Rabczuk do działań naprawczych. Ta zaproponowała wdrożenie procedury antymobbingowej, w ramach której przeprowadzono specjalne szkolenie. Ponadto pracownikom DPS umożliwiono rozmowę z inspektorem Państwowej Inspecji Pracy. Stworzono również skrzynkę skarg i wniosków.
Podjęte przez dyrektor działania nie przekonały zarządu powiatu. Znamienne jest zdanie wicestarosty Marka Kurpisa, dla którego dyrektor Jolanta Rabczuk „nie jest gwarantem poprawy atmosfery wśród personelu i sytuacji jaka zaistniała w DPS–ie” (cyt. protokołu posiedzenia zarządu powiatu, 23 czerwca br.).
Decyzja o zwolnieniu wieloletniej dyrektor miała zapaść na posiedzeniu zarządu 12 lipca, choć jeszcze 15 lipca wicestarosta Marek Kurpis mówił, że „sprawa jest delikatna” i prosił o cierpliwość. Aktualnie Jolanta Rabczuk przebywa na zwolnieniu lekarskim. W środę zarząd powiatu spotka się z załogą DPS i poinformuje ją o zmianach. Obowiązki dyrektorskie powierzy osobie, która będzie zastępowała Jolantę Rabczuk do czasu dopełnienia procedury jej zwolnienia, co może potrwać nawet od 6 do 9 miesięcy. Zdaniem wicestarosty takie rozwiązanie jest konieczne, bo DPS został bez kierownictwa – ze stanowiska zrezygnowała także zastępczyni J. Rabczuk.
3 Czy NFZ sypnie groszem na geriatrię i ortopedię?
Szpital w Raciborzu jest najbardziej oddaloną od Katowic placówką tego typu w województwie śląskim. Dotychczas ta odległość przekładała się na relacje lecznicy z katowickim oddziałem Narodowego Funduszu Zdrowia. Oględnie mówiąc, nie były one najlepsze. Dość powiedzieć, że w ostatnich latach raciborski szpital sądził się z NFZ o wypłatę pieniędzy za tzw. nadwykonania, czyli wykonane w szpitalu procedury medyczne, których nie przewidywał kontakt z NFZ.
W lutym tego roku dyrektorem katowickiej NFZ–u został dr Jerzy Szafranowicz, współpracujący w przeszłości z cenionym raciborskim ortopedą Stanisławem Konzalem. Nowego szefa NFZ najpierw odwiedził dyrektor Ryszard Rudnik, który następnie wspólnie ze starostą zaprosił dr Szafranowicza do Raciborza. Ten przyjął zaproszenie i spotkał się z Ryszardem Winiarskim i Ryszardem Rudnikiem. – Myślę, że pan dyrektor był mile zaskoczony, że szpital powiatowy może tak wyglądać – komentuje R. Rudnik.
Miłe wrażenia mają przekuć się w realną pomoc dla raciborskiej lecznicy – zwiększenie kontraktów dla oddziałów geriatrycznego, ortopedycznego i neurologicznego. Średnie obłożenie świetnie wyposażonej geriatrii wynosi 50 proc. – na więcej nie wystarcza kontakt z funduszem (obecnie jest to 1 mln zł rocznie, tymczasem dla pełnego obłożnienia oddziału potrzeba minimum 1,8 mln zł). Wysokość kontraktu na oddział ortopedyczny również nie pozwala na realizację wielu procedur specjalistycznych. Mocno niedoszacowany jest też kontrakt neurologii. – Więcej oddziałów nie pokazywaliśmy panu dyrektorowi. Przyjęliśmy taką strategię, że spróbujemy powalczyć przynajmniej o te trzy oddziały – mówi dyrektor Rudnik.
Dyrektor NFZ w Katowicach Jerzy Szafranowicz ma przyjechać do Raciborza raz jeszcze – we wrześniu tego roku. Spotka się z dyrektorem szpitala oraz szefami pozostałych placówek leczniczych funkcjonujących na terenie powiatu raciborskiego.
4 Pielęgniarstwo w PWSZ Racibórz
Szpital Rejonowy w Raciborzu na już jest w stanie zatrudnić około 15–20 pielęgniarek. W kolejnych latach ta luka kadrowa może się pogłębiać. Dlatego decyzja o otwarciu kierunku pielęgniarskiego w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Raciborzu cieszy dyrektora szpitala Ryszarda Rudnika.
– Osoby, które skończą ten kierunek na pewno nie będą miały problemów ze znalezieniem pracy – zapewnia dyrektor szpitala dodając, że lecznica chętnie włączy się w proces kształcenia pielęgniarek, służąc bazą do praktyk. – Nikomu nie odmawiamy odbycia praktyk – komentuje dyrektor.
Do tej pory jedyną placówką w Raciborzu, która oferowała kształcenie pielęgniarskie była Medyczna Szkoła Policealna Województwa Śląskiego w Raciborzu.
5 Płatny parking na Gamowskiej
Zapowiadany od lat scenariusz ma szansę ziścić się w najbliższych miesiącach. Dyrektor Ryszard Rudnik dostał zielone światło od starosty i to nie zarząd powiatu, a sam szef jednostki podejmie wszelkie decyzje w tej sprawie. Pacjenci ustawiają samochody gdzie popadnie. Niszczeją trawniki, blokowane są drogi. Straż miejska ma na Gamowskiej co robić. Choć część pojazdów należy do załogi szpitala, ta nie daje się przekonać, by zostawiać swoje auta na wewnętrznym postoju, do którego wpierw trzeba kawałek dojechać, a później odbyć dłuższy spacer do szpitalnego wejścia. Zdaniem Rudnika sytuację uporządkuje parking płatny. Deklaruje, że gdy tylko upora się ze sprawami dot. diagnostyk oraz planów termomodernizacji obiektu weźmie się za ustawienie parkingowych i szlabanów. W okolicy nawet na krótki postój pod lecznicą trzeba wysupłać parę złotych (od 3 do 5).
Wojciech Żołneczko i Mariusz Weidner
Ludzie
Etatowy Członek Zarządu Powiatu Raciborskiego
Była radna miejska, była dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Raciborzu.
Dyrektor Szpitala Rejonowego w Raciborzu
Starosta Raciborski