Off Festiwal 2016 wystartował – muzyka opanowała Katowice
Stoiska z płytami CD i winylowymi, spotkania z artystami, stoiska ze stylową odzieżą, salon fryzjerski, dobre jedzenie, a przede wszystkim wspaniała muzyka niemal każdego gatunku i niepowtarzalna atmosfera to znaki szczególne Off Festiwalu, który rozpoczął się w piątek w Katowicach.
Wizyta na katowickim Muchowcu to niewątpliwie najlepszy sposób na spędzenie trwającego właśnie weekendu. To tutaj trwa święto muzyki alternatywnej. To do Katowic na początku sierpnia od wielu już lat ściągają tysiące fanów z całego świata tworząc niepowtarzalny, festiwalowy, wakacyjny klimat.
Piątkowym popołudniem cztery sceny zostały opanowanie m.in. przez polskiego rock’n’rolla w wykonaniu Komet, hipnotyczne połączenie muzyki elektronicznej z jazzowym piano duetu Masecki & Sienkiewicz, mocne hardrockowe brzmienia amerykańskiego Clutch, shoegaze’owe klimaty Minor Victories i marokańskie, rdzenne dźwięki The Master Musicians of Jajouka Led by Bachir Attar. Niezwykłe show - muzyczny performance na Scenie Miasta Muzyki zaprezentował Willis Earl Beal. Do czerwoności fanów mocnego brzmienia, na Scenie Trójki, rozgrzała brytyjska legenda grindcore Napalm Death, a koncertem na najwyższym muzycznym poziomie obdarowała tłumnie zgromadzoną off’ową publikę Monika Brodka.
Za nami pierwszy dzień pełen muzycznych uniesień. Mimo tego, iż zabrakło mocnego zakończenia, magii do której przyzwyczaili już nas organizatorzy, takiej „wisienki na torcie” na finał - był to dzień udany. Przed miłośnikami off’owych brzmień jeszcze dwa równie emocjonujące, interesujące i pełne wyjątkowej muzyki festiwalowe dni w Katowicach. Przybywajcie więc by przeżywać muzyczną przygodę z Off Festiwalem, tylko uwaga – ten festiwal naprawdę wciąga…
Maciej Kanik | nowiny.pl