ABW sprawdza budowę zbiornika Racibórz
Delegatura Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego w Katowicach prowadzi śledztwo w sprawie budowy zbiornika Racibórz Dolny.
Śledztwo zostało zainicjowane zawiadomieniem złożonym przez Dyrektora ZGW w Gliwicach. Wskazał on, że spółka Dragados SA Oddział w Polsce prowadząca prace budowlane w ramach inwestycji Zbiornik Przeciwpowodziowy Racibórz Dolny na rzece Odrze działała niezgodnie z projektem budowlanym i projektami wykonawczymi. W szczególności miało to dotyczyć użycia innego niż wymagany kruszywa wbudowanego w korpus nasypów zbiornika, gdyż garnulacja użytego materiału jest większa niż 100 mm. Zdaniem zawiadamiającego doszło do poświadczenia nieprawdy odnośnie parametrów uziarnienia ustalonych dla kruszywa alternatywnego. Użycie kruszywa o niedopuszczalnych parametrach może mieć istotny wpływ na stabilność wybudowanych nasypów. W marcu 2016 r. zostały wykonane przez inwestora badania sprawdzające materiału wbudowanego w korpusy zapór , które wykazały że nadziarno występuje w 95 % prób.
Prokuratura Okręgowa w Gliwicach nadzoruje śledztwo w sprawie doprowadzenia Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gliwicach – reprezentującego Skarb Państwa do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w łącznej kwocie 11.930.888, 22 zł. w okresie od września 2015 r. do 1 grudnia 2015 r. przez Dragados SA Oddział w Polsce przy realizacji inwestycji Zbiornik przeciwpowodziowy Racibórz Dolny na rzece Odrze w województwie śląskim, tj. o czyn z art. 286 §1 kk w zw. z art. 294 § 1 kk i art. 271 § 1 i 3 kk przy zast. art. 11 § 2 kk. W sprawie analizowany jest również watek dotyczący sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa zawalenia się budowli hydrotechnicznej w postaci tegoż zbiornika przeciwpowodziowego. , tj. czynu z art. 164 § 1 kk.
Postępowanie zostało wszczęte postanowieniem z 19 maja 2016 r. i jest powierzone do prowadzenia Delegaturze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego w Katowicach. Obecnie postępowanie jest w toku, nikomu nie przedstawiono zarzutów.
(acz)
heniekk nic nie ściemniam: http://www.nowiny.pl/nowiny-kolejowe/119939-znow-opoznienie-w-remoncie-torow.html?utm_source=internal&utm_medium=link-sidebar-comments-recent&utm_campaign=discussion#feedback
Prezesy kasą się podzieliły a remont na stacjach w Wodzisławiu i Olzie niedokończony! Chodzi o tory towarowe i rozjazdy które nadal są nieczynne a robotników nie widać. 10 miesięcy opóźnień, 200 000 000 złotych wydane a linia i stacje nadal z problemami.
zxc coś ściemniasz z tymi stacjami, przecież są czynne. Ich remont poza tym nie był w kontrakcie. To zadanie miasta.
Jezioro Nieboczowskie powinno być zbiornikiem mokrym a nie okresowo zalewanym polderem. A sprawę dobrze że badają odpowiednie organy, powinny jeszcze zbadać sprawę remontu i opóźnień w linii kolejowej Rybnik-Chałupki. To co wyprawia PKP PLK i wykonawca Rubau, kiedy linia ciągle nie jest w pełni gotowa a stacje Olza i Wodzisław nieczynne może budzić podejrzenia, że tam coś jest nie tak.