Memoriał 2016. Komendant Pawnik przywołał wspomnienia. Posłanka Lenartowicz mówiła o traumie, która buduje dobre relacje
- Zginęli pierwszego dnia. Dowódca zmiany i druh z OSP. To był bardzo duży pożar gdzie spłonęło 10 tys. hektarów lasu - opowiadał na scenie kom. powiatowy Jan Pawnik. Podczas oficjalnego otwarcia 24. Memoriału A. Kaczyny i A. Malinowskiego przemawiali też politycy PO i PiS.
Na przemówienia zdecydowały się trzy z zaproszonych osób. Nie zabierali głosu ani prezydent Lenk, ani starosta Winiarski. Oficjalnego otwarcia dokonał zastępca komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej w Katowicach Erwin Jaworudzki.
Wspomnienia z sierpniowej środy 24 sierpnia 1992 roku, z godz. 13.50 przywołał szef raciborskich strażaków zawodowych. Podkreślił, że koledzy od tamtych tragicznych wydarzeń co roku spotykają się w Kuźni Raciborskiej nad symbolicznymi grobami poległych w akcji.
Gabriela Lenartowicz, posłanka PO określiła wspomnienie o wydarzeniach z 1992 za traumatyczne, ale jednocześnie budujące w kontekście przyszłości, bo zbliżające lokalną wspólnotę, integrujące społeczność. - Memoriał buduje szacunek wobec strażaków i wobec nas samych, wobec społeczeństwa - mówiła. Jej zdaniem ta długotrwała pamięć świadczy o dobrych relacjach w raciborskiej społeczności, co ją osobiście bardzo cieszy. - Gratuluję organizatorom konsekwencji i rozmachu imprezy - zakończyła.
Senator PiS Adam Gawęda zaznaczył, że memoriał wpisał się już na dobre w kulturę i historię Raciborza.
Ludzie
były poseł i senator
Poseł na Sejm RP