Zmarł mężczyzna, który skoczył z dziesiątego piętra
Mimo starań lekarzy nie udało się uratować mieszkańca Rybnika, który w ubiegłym tygodniu wyskoczył z bloku na osiedlu Sławików.
Do zdarzenia doszło 17 sierpnia kilka minut przed godziną 5.00. O desperacie służby powiadomili mieszkańcy osiedla. Strażacy i policjanci próbowali nakłonić młodego mężczyznę aby zszedł z barierki na dziesiątym piętrze bloku. Strażacy rozstawili pompowany skokochron, a policjanci rozpoczęli negocjacje. W pewnym momencie mężczyzna skoczył na skokochron z dziesiątego pietra. 25-latek został przewieziony do rybnickiego szpitala.
Stan mężczyzny był na tyle poważny, że zmarł w szpitalu. Okoliczności śmierci bada policja. Zarządzono sekcję zwłok 25-latka.
(acz)
Sklep.nowiny.pl
Kursy InspiratON
szkoda ........chociaz depresja to cięzka choroba, coraz więcej smobójstw
Czegoś nie rozumia, skoczył na skokochron i mimo tego umrzył? Kaj strażoki taki bubel kupili, na torgu u Chińczyków? Szajsowaty mają te sprzęty.