Debata o przyszłości edukacji w Rybniku: to dla mnie chore i niezrozumiałe
Tuż przed rozpoczęciem nowego roku szkolnego 31 sierpnia w rybnickiej Bibliotece Publicznej odbyła się debata o planowanych zmianach w systemie edukacji. Prelegentami byli Wojciech Świerkosz, zastępca prezydenta Miasta Rybnika, Krystyna Szumilas – poseł na Sejm RP, wiceprzewodnicząca sejmowej Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży oraz Sławomir Broniarz, prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego.
Debata odbyła się w ramach Klubu Obywatelskiego Rybnik 2030, pod patronatem Marka Krząkały, posła Platformy Obywatelskiej. – Są trzy konkretne tematy. Po pierwsze zastanawiamy się nad kierunkiem zmian zaproponowanych przez obecny rząd i pytamy, czy warto przewracać wszystko do góry nogami. Drugi temat to kwestia miejsc pracy dla nauczycieli, a trzeci to rola samorządu w systemie edukacji – wyjaśnił Łukasz Kłosek, koordynator Klubu Obywatelskiego Rybnik 2030 i rybnicki radny. – Ja sam jestem generalnie przeciwnikiem rewolucji. Oczywiście rząd ma prawo decydowania o sprawach w zakresie edukacji, natomiast uważam, że jeśli już coś zmieniać, to reformować, a nie wprowadzać rewolucyjne zmiany - dodał radny Kłosek.
Planowane przez rząd Prawa i Sprawiedliwości zmiany to przede wszystkim likwidacja szkół gimnazjalnych. Zdaniem Wojciecha Świerkosza, wiceprezydenta Rybnika, takie działania z pewnością spowodują spore zamieszanie w systemie edukacji. – Dlatego dobrze jest spotykać się i rozmawiać, bo każde spotkanie powoduje, że jesteśmy bardziej wrażliwi na problemy, które w przyszłości mogą się pojawić. Mam nadzieję, że po przedstawieniu przez ministerstwo nowej ustawy czy jej nowelizacji, przewidziane są konsultacje, w ramach których będziemy mogli odpowiednio reagować. Jeśli dojdzie do zmian, na pewno będzie zamieszanie i to nie ulega wątpliwości. Likwidacja jednego typu szkoły przy jednoczesnym ingerowaniu w sieć szkół, spowoduje różnego rodzaju perturbacje – przekonywał Wojciech Świerkosz.
Na zapowiadanych przez rząd zmianach suchej nitki nie zostawia Marek Krząkała, były nauczyciel, a obecnie poseł Platformy Obywatelskiej. – Każda szkoła potrzebuje stabilizacji. Do tej pory było tak, że mimo różnych poglądów, kontynuowaliśmy wspólny kierunek w edukacji. Były spory, ale szukaliśmy najlepszych rozwiązań. To, co dzisiaj robi ekipa rządząca, to jest w zasadzie zawracanie kijem rzeki. Ta reforma polega na tym, że cofamy to, co udało się osiągnąć, że robimy krok wstecz. Tak było w przypadku reformy sześciolatków i tak jest teraz, w przypadku likwidacji gimnazjów. uczniowie, nauczyciele i samorządowcy twierdzą, że gimnazja się sprawdziły. Jeśli są w nich problemy natury wychowawczej to należy szukać rozwiązań wychowawczych, a nie likwidować te gimnazja tylko dlatego, że tą reformę wprowadziła inna ekipa rządząca. Jest to dla mnie chore i niezrozumiałe. Oczywiście, za wszystko zapłacą podatnicy, a cierpieć będą na tym uczniowie. To bardzo bolesne. I mówią to również jako były nauczyciel – skwitował poseł.
Relację wideo z debaty można zobaczyć TUTAJ.
Ludzie
Poseł na Sejm RP, polityk Platformy Obywatelskiej.
Radny Miasta Rybnika.