Policjanci nadal zatrzymują kiboli
W ręce wodzisławskich kryminalnych każdego dnia wpadają kolejni pseudokibice, którzy po sobotnim meczu piłki nożnej między drużynami APN Odra Wodzisław – Naprzód 32 Syrynia wdali się w bójkę.
Do zamieszek między kibicami obu drużyn doszło na trybunach wraz z ostatnim gwizdkiem. Gdy sytuacja się zaogniła do akcji wkroczyli wodzisławscy policjanci. Mundurowi użyli w stosunku do chuliganów środków przymusu bezpośredniego w postaci gazu łzawiącego i granatów hukowych. Przy wsparciu kolegów z katowickich i bielskich oddziałów prewencji szybko rozdzielili strony. Tuż po zbiegowisku zatrzymano trzy pierwsze osoby. Z każdym kolejnym dniem dzięki zapisom z kamer i pracy policjantów operacyjnych identyfikowano kolejnych pseudokibiców uczestniczących w zamieszkach. Do wczoraj, stróże prawa zatrzymali 12 chuliganów, z których 11 usłyszało zarzuty udziału w bójce. Wszyscy szybko stanęli przed obliczem prokuratora. Jego decyzją każdy z napastników otrzymał dozór policji i dwuletnie zakazy wstępu na imprezy masowe oraz mecze piłki nożnej odbywające się na terytorium RP, mecze APN Odra Wodzisław i Naprzód Syrynia, niezależnie od tego czy są imprezami masowymi oraz mecze piłki nożnej rozgrywane przez polską kadrę narodowa lub polski klub sportowy poza terytorium kraju. Identyfikacja kolejnych osób trwa.
(acz)