W planach ciąg dalszy remontu drogi w Pszowie
Dopiero co zakończyła się duża inwestycja drogowa na terenie powiatu, czyli przebudowa ponad półkilometrowego odcinka ulicy Karola Miarki w Pszowie. W planach jest już remont kolejnego fragmentu drogi.
Drogowcy zakończyli pierwszy etap modernizacji ponad pół kilometra ulicy Karola Miarki (tzn. wykonawca przebudowy zgłosił już zakończenie robót, natomiast Powiatowy Zarząd Dróg ma 14 dni na dokonanie odbioru). W ramach inwestycji firma przebudowała też ok. 621 metrów chodnika, zatokę autobusową i pół kilometra kanalizacji deszczowej.
Lekki poślizg
Roboty zaczęły się w rejonie skrzyżowania z drogą wojewódzką nr 933 (ul. ks. Pawła Skwary i Władysława Andersa) i sukcesywnie podążały w kierunku Syryni. Przebudowa miała być skończona w połowie września, ale termin inwestycji został wydłużony o tydzień. Przyczyną były roboty dodatkowe wynikające m.in. z ujawnianych w trakcie robót ziemnych kolizji projektowanej kanalizacji deszczowej z niezinwentaryzowanym uzbrojeniem terenu, którego przebieg nie został określony w dokumentacji projektowej.
Finansowanie z trzech źródeł
Wiele wskazuje na to, że w przyszłym roku zostanie przebudowany kolejny etap ul. Karola Miarki, która jest drogą powiatową. Tym razem zmodernizowany ma zostać 1,8–kilometrowy odcinek drogi. Całkowity koszt inwestycji jest szacowany na ok. 7,1 mln zł. 2,1 mln zł ma pochodzić z budżetu powiatu wodzisławskiego. 2 mln zł z budżetu Pszowa. Powiat, który jest w tej sytuacji inwestorem, będzie też wnioskował o 3 mln zł dotacji w ramach Programu rozwoju gminnej i powiatowej infrastruktury drogowej na lata 2016 – 2019.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to realizacja zadania miałaby potrwać do listopada 2017 r.
Przypomnijmy, że w tym roku powiat nie otrzymał dofinansowania na przebudowę Karola Miarki, dlatego inwestycja została wykonania ze środków własnych powiatu oraz Pszowa. Na wrześniowej sesji rady miasta w Pszowie padło pytanie, co w sytuacji, jeśli powiat i tym razem nie dostanie dofinansowania do remontu? Czy droga będzie remontowana ze środków własnych? Na razie nikt na to pytanie nie odpowie ze 100–procentową pewnością. – Trzymamy kciuki, by wniosek otrzymał dofinansowanie i ocena punktowa była jak najlepsza – mówi wiceburmistrz Pszowa, Dawid Topol.
(mak)
Ludzie
Były wiceburmistrz Pszowa