Urząd pracy wprowadza dyżury i uruchamia strefę pracodawców
W Powiatowym Urzędzie Pracy powstała Strefa Pracodawcy. To wydzielone na parterze budynku pomieszczenia, w których pracodawcy obsługiwani są przez doradców klientów instytucjonalnych. Strefa oferuje też dedykowane dla przedsiębiorców usługi. Mogą oni tym samym załatwić większość swoich spraw w jednym miejscu, nie stojąc w jednej kolejce z osobami bezrobotnymi i mając zagwarantowaną dyskrecję, o którą często prosili.
Jak działa Strefa pracodawcy? Po tym, jak przedsiębiorca czy przedstawiciel instytucji złoży zapotrzebowanie na pracowników, w ciągu 48 godzin skontaktuje się z nim doradca, by ustalić sposób realizacji. Złożona oferta zostanie też niezwłocznie upowszechniona w Centralnej Bazie Ofert Pracy. Na życzenie pracodawców doradcy klientów zorganizują też giełdę pracy w urzędzie lub w miejscu przyszłej pracy albo ustalą inne formy pomocy. – Szybka reakcja na złożoną ofertę pracy to bowiem podstawowe zadanie doradców klientów instytucjonalnych. To oni będą odpowiadali również za kontakty z pracodawcami i nadzorowali przebieg rekrutacji – mówi Wojciech Raczkowski z Biura Promocji Starostwa Powiatowego w Wodzisławiu Śl. Kierowaniem bezrobotnych na rozmowę kwalifikacyjną zajmą się z kolei pośrednicy pracy. W Strefie Pracodawcy przedsiębiorcy mogą ponadto skorzystać z usług europejskiego rynku pracy w ramach sieci EURES lub złożyć stosowne dokumenty, jeżeli zamierzają zatrudnić pracowników spoza Unii Europejskiej.
Aby jeszcze sprawniej obsługiwać pracodawców, od października Powiatowy Urząd Pracy w Wodzisławiu Śl. wprowadza dwa razy w tygodniu – we wtorki i w czwartki – dyżury do godziny 17.00. Pracodawcy, którzy preferują kontakt za pośrednictwem środków komunikacji elektronicznej, nadal zaś mogą zgłaszać zapotrzebowanie na wolne stanowiska pracy poprzez portal publicznych służb zatrudnienia, wypełniając formularz online. Dodatkowo w sierpniu została w urzędzie wdrożona usługa elektronicznego składania oświadczeń, co znacznie skraca czas oczekiwania na rejestrację dokumentów.
(tora)
Jezeli dostajesz od pracodawcy odmowe na skierowaniu i jest napisane nie spełnia wymagan to ten kto kieruje dana osobe powinnien sie pozegnac z praca w urzedzie pracy .Takie skierowania to byle kto moze pisac .Zatrudnij sobie osobe do spawania gdzie nie ma doswiadzczenia na drugi dzien przyjdziesz do pracy spawy sie nie trzymaja konstrukcja leci tak samo w budowlance wszystko leci odpadaa najlepiej pracodawcy mówic jezeli ten ktos nie posiada doswiadczenia
to nie do końca prawda że wszystkie urzędy tak mają, jak kiedyś szukałem pracy to jeździłem po PUP (np.Gliwice,Katowice Mikołów) to nie wszędzie było źle, ale stwierdzam że w Wodzisławiu było najgorzej.
Chamstwo, buta i rozstawianie po kątach.
@racjapiguła na tym to polega, ona skierowanie dała, a że Ty się tam w ogóle nie nadajesz, nie masz kwalifikacji w danym kierunku, nie masz dojazdu itd., to już nie ich sprawa, urzędaska zrobiła swoje, premia się należy. Miała wysłać? Wysłała, czas na kawkę i koniecznie umyć ręce po kontakcie z bezrobotnymi śmieciami, co nawet nie mają rodziny w urzędzie, co by ich wciągnęła na pokład.
~Qwerty100 prawda nalezało by jeszcze sprawdzic jakie komu skierowania wypisuja i jak prace oferuja gdzie potem sie okazuje ten ktos nie posiada doswiadczenia w danym zawodzie jedzie idzie tylko po pieczatke do pracodawcy
Wodzisław to ciemnogród, Jak ktoś przyjedzie z większego miasta i wejdzie do jakiegokolwiek urzędu to ma wrażenie jakby świat się o 30 lat cofnął w tył. Tam jeszcze kultura nie dotarła. Hanysy to ludzie zacofani, nie idą z postępem.
Wszystkie PUPy, UPy itd., powinny być już dawno zlikwidowane. Jedyne miejsca pracy jakie oferują w/w urzędy, to posady właśnie w tych urzędach dla rodzin, koleżanek, znajomych, sąsiadów itp.
Człowiek w takim miejscu czuje się jak śmieć i tak też jest traktowany przez urzędasów. Zamknąć i niech szukają uczciwej pracy zgodnie z kwalifikacjami, a nie grzać stołeczek w siedlisku nepotyzmu.
wodzisławski PUP to koszmar panie zachowują się jak by im ktoś przeszkadzał i są nie miłe, zachowują się jak by jakiś element do nich przychodził. Chyba że się coś poprawiło, może kolejne komentarze zaprzeczą albo potwierdzą moje odczucia.