Wodzisław chce, by gminy dopłacały do muzeum
Muzeum w Wodzisławiu gromadzi i opiekuje się zbiorami z wszystkich gmin powiatu wodzisławskiego, tam też pracownicy muzeum prowadzą badania czy wykopaliska, a działalność placówki finansuje tylko miasto Wodzisław (nie licząc wkładu starostwa w wydawanie publikacji).
Prezydent Wodzisławia Śl. Mieczysław Kieca uważa, że powinno się to zmienić. – Był to jeden z tematów, które poruszyłem na konwencie, żeby wywołać dyskusję o roli instytucji kultury w obszarze poza granicami administracyjnymi – mówi Kieca. Tłumaczy, że jeżeli gminy chcą, by zbiory były należycie przechowywane, katalogowane, eksponowane, to ktoś tę pracę musi wykonać. – My mamy świetnych pracowników, ale jeżeli mówimy o pracownikach, to musimy wziąć pod uwagę element ekonomiczny – tych ludzi trzeba dobrze wynagradzać. Więc jeżeli chcemy świadczyć usługi na rzecz innych jednostek, warto się zapytać gmin, czy zechcą uczestniczyć we współfinansowaniu. Możliwości jest wiele – np. dołożenie do kosztów bieżących, czy realizacja konkretnych projektów z funduszy zewnętrznych. – Na razie pozostawiłem kolegom samorządowcom pytanie, co chcielibyście robić, w jakim zakresie jesteście w stanie pomóc. Bo jeżeli nie, to być może będziemy ograniczać działanie do naszego terenu. Tylko pytanie, czy jest sens, by każda gmina powoływała własną instytucję muzealną – kończy Mieczysław Kieca.
(tora)
Liczba zabytków spoza terenu Wodzisławia w zbiorach Muzeum
• Dział archeologii: około 80 tys. zabytków z grodziska w Lubomi, około 2,3 tys. zabytków z Gorzyczek, około 4,5 tys. z Turzy Śl., ponadto: Gorzyce – 50, Gołkowice – 15, Rydułtowy – 20, Marklowice – 2.
• Dział etnologii: Pszów – 5, Radlin – 69, Rydułtowy – 4, Czyżowice 15, Gołkowice – 16, Gorzyce – 47, Rogów – 2, Turza – 17, Syrynia – 77, Łaziska – 52, Skrzyszów – 2, Godów – 12, Marklowice – 12, Połomia – 24. Ogółem połowa zbiorów tego działu pochodzi spoza Wodzisławia.
• Dział historii: Radlin – 153, Rydułtowy – 78, Gorzyce – 62, Godów – 56, Pszów – 51, Mszana – 33, Lubomia – 30, Marklowice – 9. Stanowią one około 20 proc. zasobu.
Ludzie
Prezydent Wodzisławia Śl.
errata 5) skoro mowa o dokładaniu się do muzeum to dlaczego nie ma hasła o bilbliotekę publiczną. z tego co pamiętam powiat dokłada góra 10%, a to jak widać proprocjonalne dno. 6) idąc za durną argumentacją kiecy równie dobrze powiat może upomnieć się o dotowanie PUP, wszak wodzisławianie i to chyba najliczniej z niego korzystają. przykładów można by mnożyć. 7) powyższy przykład pokazuje dobitnie, że kieca coraz intensywniej poszukuje pieniędzy. kto wie, może będzie pierwszym prezydentem, który w 10 lat zarżnął budżet miasta. taki wpis do kart historii ;-)
kieca zapomniał o paru detalach 1) szeregowi pracownicy kokosów nie zarabiają, wystarczy rzucić okiem na koszty jednostki na koniec roku, odliczając pensję dyrektora szału dla reszty nie ma. zatem gdzie jest mowa o dobrych wynagrodzeniach? 2) gminy najnormalniej w świecie mogą nie chcieć przejąć obecnych zabiorów. i co kieca wtedy z nimi zrobi? wywali na śmietnik? obawiałbym się tego czy w ogóle może. 3) muzeum nadal nie wychodzi do ludzi, do robią sobie jakieś wystawy, ale nie potrafię się doczekać tego kiedy podczas jarmarku staroci będzie można zwiedzać stare miasto - tematycznych wycieczek może być całkiem sporo na godzinną wycieczkę.niestety nie muzeum nie wykorzystuje tego potencjału. 4) kiedy w końcu muzeum będzie otwarte w weekendy (czyt. każdy weekend) czy w inne dni, dłużej niż do 15 z hakiem. 5) skoro mowa o dokładaniu się do muzeum to dlaczego nie ma hasła o bilbliotekę publiczną. z tegp co powiatowym urzędzie pracy powiat dokłada gróra 10%, a to jak widać proprocjonalnie za mało.