Powiedział, że idzie się wieszać
W piątek dyżurny boguszowickiego komisariatu otrzymał informacje, że 34-letni mężczyzna chce popełnić samobójstwo.
Z informacji przekazanych przez zgłaszającą wynikało, że sfrustrowany 34-latek pobiegł do lasu. Dyżurny skierował na miejsce patrol dzielnicowych. Policjanci natychmiast przystąpili do ustalenia miejsca, w którym mógł przebywać mężczyzna. Po jakimś czasie mundurowi dodzwonili się do desperata, który powiedział gdzie się znajduje. Z uwagi na realne zagrożenie jego zdrowia i życia, policjanci wezwali na miejsce pogotowie ratunkowe. Mężczyzna został oddany pod opiekę lekarzy.
należało go zostawić a nie udawać pomoc !